Jestem pod ogromnym wrażeniem tego pięknego ogrodu, wypieszczonego do ostatniego ździebełka i kropelki w stawie i cały czas dręczy mnie myśl, kiedy ty Aniu byłaś w tanie to wszystko ogarnąć ogród jak marzenie naprawdę żałuję, że nie było mi dane zobaczyć go w realu
Nie pochwaliłam się Bogdzi jak pięknie rośnie jej liliowiec....... oj..ile rzeczy nie zdażyłam..za szybko, za krótko....
A do Danusi miałam tyle pytań...bezwstydnie i bezczelnie chiałam zadać mnóstwo pytań......... ale Kondzio....zrobił sobie wyłączność na Danusie.. i nie miałam szans sie dopchać.....
To bardzo dobra wiadomośc. Jeśli tylu spraw nie załatwiłaś to jest nadzieja na nastepne spotkanie.
Sucham jaka wyłaczność ja ci dam ja dopiero przyjechalem o 15 wiec jaka wyłącznośc
Do 15 była uroczystość..... i miałyśmy z Danusią obowiązki
Plissss kto ma foty z wyłączności?????
Żartuję Konrad...... i bardzo mi miło, że chcieliscie przyjechać do mnie.... zapraszam ponownie