Ogród w lesie

betysia 07:14, 23 lis 2012

Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810

grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)

Nie czuję się na siłach, aby stary, zakurzony wątek przeciągać na jasną stronę mocy. Poza tym w "naszych ogrodach" trza ogrody pokazywać a nasz przestał istnieć jesienią. Kiedy zacznie się zmieniać na lepsze, wtedy pogadamy.

Agus

...to zadne wytlumaczenie

...moj tez przestal istniec po "modernizacji"

!!!!
mi jest bez znaczenia gdzie bedziesz byles BYLA slonce moje

!!!!! a do tematu wrocimy na wiosne

....
a swinki....mistrzostwo swiata

...oj dawno na nic nie patrzylam z takim usmiechem i radoscia....CUDNIASTE sa!!!!!!!!!!
sciskam juz weekendowo

...buziolki dla mich grabulek

!!!!

____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/

Milka 17:58, 23 lis 2012

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457

Do góry

Wielkie gratki na 100!!! i jak cudna świńska rodzinka, masz talent!!!

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II

agniecha973 18:18, 23 lis 2012

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946

Do góry

Aga, a ta świńska rodzinka z czego zrobiona? Jadalna? Na szyneczki się nada?

Bo ja jak widzę świnkę to o szynce myślę, no ewentualnie o żeberkach.

____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973

anna_studio 19:27, 23 lis 2012

Dołączył: 07 kwi 2012
Posty: 3548

Do góry

Aguś,sorki.....spóźnione....gratulacje 100
Dwie kuli przybyły do wątku...a ja przegapiłam

dorzucam i swoich....

Fajnych pomysłów...trafnych i zdecydowanych...wyborów,
Humoru...już tyle, że nie trzeba życzyć....ale życzę...

Buziam.....

...piglety urocze

....zdolniacha z Ciebie

____________________
Anna - Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/

grupa_trzyma... 20:49, 23 lis 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764

Do góry

Dziękuję wszystkim za pamięć i ciepłe słowa.
Świńska rodzinka jest jadalna ale z szyneczką nie ma nic wspólnego. To masa cukrowa. Baaaardzo słodka jadalna plastelina. To moja pierwsza próba i trema spora ale chyba się udało. Inspirację czerpałam pełnymi garściami z netu.

____________________
Agnieszka - ogród w lesie

Terryfoster 21:45, 23 lis 2012

Dołączył: 10 lis 2012
Posty: 2

Do góry

grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)

Dziękuję wszystkim za pamięć i ciepłe słowa.
Świńska rodzinka jest jadalna ale z szyneczką nie ma nic wspólnego. To masa cukrowa. Baaaardzo słodka jadalna plastelina. To moja pierwsza próba i trema spora ale chyba się udało. Inspirację czerpałam pełnymi garściami z netu.

Jak widać warto szperać w necie a by the way. Gratuluję

____________________
Świat to plac zabaw. Kiedy jesteśmy dziećmi wiemy o tym i bawimy się, jednak gdy stajemy się dorośli zapominamy o tym. Wtedy właśnie świat traci swoje barwy.

grupa_trzyma... 22:29, 23 lis 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764

Do góry

Dziękuję!

____________________
Agnieszka - ogród w lesie

Mala_Mi 00:09, 24 lis 2012

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

Grabulki.... gratulacje....... i coś zamiast kfiatka

A żeś wesoła kompanija...to i wesoły obrazek....... Kazdy wróg niech Ci stanie na grabie

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

Madzenka 00:11, 24 lis 2012

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

Gapa ze mnie!!! Gratulejszyn kofana

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

Tess 00:29, 24 lis 2012

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12460

Do góry

Grabulki, sorry, że tak późno piszę, ale wywaliło mnie z sieci. Po prostu bezczelnie wywaliło i nie mogłam przywrócić połączenia.

Rodzina świnek rewelacyjna! Boska!
Alegoria ogrodnika zwaliła mnie z nóg

))

A pomysł z dywanem - zaskakujący, ale ja zamierzam go wykorzystać. Gdzieś mam jakiś stary, muszę M. zapytać.

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.