Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w lesie

Ogród w lesie

grupa_trzyma... 23:00, 11 paź 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Jakie tam pornograficzne...dyć to warzywa i owoce...trochę wybujałe - to fakt.

Naczołówka to konieczność u ogrodnika, tak słyszałam. Podobnie jak szpadelek do kancików.

____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Tess 05:38, 12 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Hania już odpowiedziała - wody tyle, żeby było wilgotno.

Oczywiście, że sobie poukładasz przez zimę
Więcej czasu będzie, bo wieczory długie i pracy w ogrodzie nie ma...
W cudzych ogrodach nic się nie dzieje, ogrodniczki mają więcej czasu to na pewno pomogą
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
betysia 07:25, 12 paź 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
Agus...ty wiesz,ze ja uwielbiam cie bez granic...i buziam slodko jak zawsze....
duzoooooooooooooooooo slonka a wtedy weekend bedzie udany....a jak weekend bedzie udany to i grabie szczesliwe a jak grabie szczesliwe to i betyska ...przeszczesliwa!!!!!!!!
____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/
grupa_trzyma... 09:50, 12 paź 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Tess napisał(a)
Hania już odpowiedziała - wody tyle, żeby było wilgotno.

Oczywiście, że sobie poukładasz przez zimę
Więcej czasu będzie, bo wieczory długie i pracy w ogrodzie nie ma...
W cudzych ogrodach nic się nie dzieje, ogrodniczki mają więcej czasu to na pewno pomogą

Tess, a właściwie to po co mi te przekompostowane liście? Co one dają? I gdzie w kącie postawić? W ogrodzie czy w piwnicy?
Tak pytam jak "gupek", ale wolę tu spytać niż googlować.
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Evchen 12:36, 12 paź 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
To ja agent zza drugiej sosny
jeszcze mnie nie wygoniono I nie dam się tak łatwo!
aleś się zakręciła w tym dębie.. z tym dębem i o dębie. Teśka pisała jako niżej
Tess napisał(a)
Aguś, pod różaneczniki Magja poleca dodać obornika, lepiej naturalnego i dobrze przekompostowanego, ale jak nie ma, to i granulowany może być.
Ponieważ go nie przesadzasz teraz, to przygotuj sobie dodatki do tej mieszanki - zbierz liście spod dębu włóż w worek foliowy, wlej wody i zawiąż. Ma się przekompostować

Magja poleca także dodatek ziemii spod sosen - ma kwaśny odczyn (to prawda, bo sprawdziłam), co pozwala podłożu dłużej trzymac kwaśność.
No i siarkę poleca także

Trzeba pamiętać o rozluźnieniu korzeni różanecznika (palcami rozszarpać, a jak się nie da, to trochę pociąć) i nie nalezy sadzić głęboko - szyjka musi być 2 cm nad powierzchnią.
I nie udeptujemy ziemi wokół rośliny.

To wszystko podaję za Magją, ja za głupia jestem na takie mądrości

Gdzieś jest filmik instruktażowy z sadzenia, jak znajdę, podrzucę. Na wiosnę


To pisałam ja. Jarząbek
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Milka 15:29, 12 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ha, ha...,,Miś" nieustannie na topie; a wczoraj tekst znowu powielany leciał, ,,tam na Zachodzie zanim zobaczycie więcej plusów, zobaczcie więcej minusów", nawet dziś aktualne?

Grabie, pozdrawiam i udanej robótki w weekend
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
malwes 15:02, 14 paź 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Grabeczki, ja też jestem za tym, żeby nie pozbywać się zagrabionych liści tylko dać je na kompost. Kompostowane tylko same nie byłyby bardzo wartościowe ale dodane do kompostu, z innymi substancjami pięknie się przerobią.
Tak naprawdę to warto też nimi podściółkować na rabatach, i nie zbierać z rabat liści. Przez zimę się przerobią. Tylko z trawnika trzeba zgrabiać. Jeśli masz róże to tóżę bardzo lubią mieć kopczyki z liści. Niektórzy biorą trochę siatki na krety czy dowolnej innej. Stawiają dookoła rośliny tak jakby w rulon z miejscem w środku (wygląda to jakby roślina rosła w "koszu"), do środka wsypują liście. Wiatr ich nie rozwieje, roślinie ciepło a dodatkowo od spodu "mini kompościk".

A liście dębu rozkładają się w sposób, i z odczynem, uwielbianym przez różaneczniki.

____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
Madzenka 19:53, 14 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
malwes napisał(a)
Grabeczki, ja też jestem za tym, żeby nie pozbywać się zagrabionych liści tylko dać je na kompost. Kompostowane tylko same nie byłyby bardzo wartościowe ale dodane do kompostu, z innymi substancjami pięknie się przerobią.
Tak naprawdę to warto też nimi podściółkować na rabatach, i nie zbierać z rabat liści. Przez zimę się przerobią. Tylko z trawnika trzeba zgrabiać. Jeśli masz róże to tóżę bardzo lubią mieć kopczyki z liści. Niektórzy biorą trochę siatki na krety czy dowolnej innej. Stawiają dookoła rośliny tak jakby w rulon z miejscem w środku (wygląda to jakby roślina rosła w "koszu"), do środka wsypują liście. Wiatr ich nie rozwieje, roślinie ciepło a dodatkowo od spodu "mini kompościk".

A liście dębu rozkładają się w sposób, i z odczynem, uwielbianym przez różaneczniki.



Super pomysł, tylko gdize takie siatki kupić??? Bo ja musz jakoś tytomy osłonić ptzed wymarźnięciem
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
betysia 07:39, 16 paź 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
matuniu....bedziemy liscie zbierac....i kompostowac....
oj ja chyba wypadne z ekipy bo takowych lisci BRAK...

ale za to BAZUR....zawsze moge napisac, 3 kg slonka i tone usciskow zostawic ????!!!!!
____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/
Tess 10:29, 16 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)
Tess, a właściwie to po co mi te przekompostowane liście? Co one dają? I gdzie w kącie postawić? W ogrodzie czy w piwnicy?
Tak pytam jak "gupek", ale wolę tu spytać niż googlować.


Podzieliłam się wiedzą nabytą od Magji. Bo łasnej nie posiadam jeszcze
Liście dębu - dużo próchnicy.

Ale teraz już zgłupiałam, bo Bogdzie (Bożenkę) z ogrodu rododendrowego zapytałam wczoraj i Bogdzia nie daje niczego z tych składników. Ani lisci, ani obornika. Niczego oprócz torfu i ziemi.
Mówi, że całe życie stosowała tylko ten sposób (polecany przez Ciepłuchę) i się sprawdza.
To ja już nie wiem

Wór z liśćmi dębu stoi u mnie przy kompostowniku.

Jak postępy z sadzeniem roślinek?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies