Elu,na szczęście nie było tak źle A na wypoczynek i ja bym się wybrała.Piękne zdjęcia z wakacji pokazałaś u siebie!

Aniu,dzięki Miałam to na końcu języka,ale nie mogłam sobie przypomnieć tej nazwy

Maju, u nas też była burza, spadł deszcz, ale ten naprawdę jest potrzebny. Burz nie była gwałtowna, a deszczu spadło sporo. Potem zrobiła się piękna pogoda. Poszłam na grzyby. Nigdy nie wróciłam z pustym koszykiem. Ani jednego grzybka nie znalazłam. Jak pojadę teraz, znowu pójdę, może, może coś znajdę. U nas straszna posucha z grzybami, już drugi rok.

Witaj Majeczko z porannymi promykami slonka....

oj jak poczytalam o wichurze, ulewach to az sie przestraszylam ale zaraz pozniej twoje cudne, pelne slonca, kolorow zdjecia...wiec odetchnelam z ulga....czyli jest tak jak byc powinno...sielsko i uroczo...
pozdrawiam Majeczko bardzo serdecznie i cudownego dnia zycze....

Bożenko,u nas tez już drugi rok słaby Dziś może pojedziemy do lasu,jak nie będzie grzybów to chociaż pospacerujemy

Betysiu,dziś jest u nas cieplutko i słonecznie,więc dzień na pewno będzie udany Dziękuję Ci serdecznie za miłe słowa

U nas niezła pogoda, ale nie ma słonka jak wczoraj... spacery po lesie są fajne, ale fajniejsze jak są grzyby Miłego dnia!!!

U nas nieźle wczoraj o w nocy popadało, to za kilka dni może wypad ponowny do lasu zrobimy

Karolinko,Jolu,u nas w nocy też mocno popadało.A teraz cieplutko,jakby lato wróciło Super jest.Pójdę później cebule mieczyków oczyścić i trochę znowu z warzywnika powynosić.Muszę też zagrabić liście z trawnika,bo coraz więcej ich leży.

Kolejny dzień w biegu.Trzeba korzystać z przepięknej pogody Wczorajsze niebo nad moim warzywnikiem przed zachodem słońca.Pozdrawiam wszystkich

Och, piękny widok!! Dzisiaj kolejny słoneczny dzień - taka jesień mogłaby być do grudnia jak dla mnie
pozdrawiam!

Karolina,jak dla mnie to nawet do wiosny tak mogłoby być Byłam własnie na winogronach,takie słodkie,wygrzane na słońcu,pycha