Danusiu, podałaś linę ratowniczą, będę pisać, a przecież mój ogród się zmienia, bo jestem tu z wami całe życie czegoś się uczymy i te moje 135 kulek to potwierdza
I dzięki za wspaniałe relacje z Anglii
lubię te twoje zakątki . masz racje - z ogrodowiskiem coraz łatwiej urządza się ogród
czy uwierzysz że ciągle czekam na te ławeczki , które u ciebie tak ślicznie wyglądają . coś ta firma szwankuje z solidnością . już drugi tydzień . w niedzielę mieliśmy w ogrodzie dość liczebną strefę kibica z wielkim ekranem na garażu i rzutnikiem . musiałam pożyczać meble od sąsiada
lubię te twoje zakątki . masz racje - z ogrodowiskiem coraz łatwiej urządza się ogród
czy uwierzysz że ciągle czekam na te ławeczki , które u ciebie tak ślicznie wyglądają . coś ta firma szwankuje z solidnością . już drugi tydzień . w niedzielę mieliśmy w ogrodzie dość liczebną strefę kibica z wielkim ekranem na garażu i rzutnikiem . musiałam pożyczać meble od sąsiada
To masz fajnego sąsiada!!
czasami są obsuwy, ale u innych też; ja zmówiłam ostatnio krzesło, bo w jednym miejscu tylko ono będzie pasować i ...cisza!
na mebelki czekaj, bo są super, naprawdę; trochę podobne mam na pergoli, ale jej prawie nie pokazuję, bo wieczny bajzel tam
i gratuluję strefy kibica, czyli wypoczywasz, bo ...lipiec!
i na koniec, gdybym nie trafiła na Ogrodowisko, mój ogród nie byłby coraz piękniejszy
A Marzenka może to potwierdzić, bo pisałyśmy do siebie
Irenka ja cIę przepraszam ale powinnaś mieć ustalony dzienny limit postów!!!! Przecież przed wyjściem do pracy byłam u Ciebie na bieżąco. Wróciłam 56 postów!!!
Ja też o to proszę Ale w ogrodzie ślicznie
Marzenko, staram się dobra, ustalaj limit!
Sebuś, cieszę się, że ci się podoba, dla ogrodnika to miód na uszy
Irenko żartowalam jak widzę, ze ponad 5 stron zapisałaś zostawiam Cię na deser
Irena własnie pisałam jak dziś wypoczywałam ......po wielkiej burzy i ulewie musiałam zamiatać 400m. kostki z mchu , który się wypłukał i zaśmiecił całą kostkę . biednemu M zebrała się bura , bo już dawno mi obiecał że ją myjką ciśnieniową umyje , i co .....czekam .
póki co wachlował dziś za kare miotełką z żonusią ...ot i wypoczynek ...czynny
Witaj Irenko, powiem że zdjęcia które robisz w dzień są bardzo dobre ale wieczorne to lipa. Nie wiem jak Ty robisz ale z czasem nie schodź poniżej 125, niżej już tylko ze statywem się robi.
Jak robię z ręki to mam ustawiony na 125 i reguluję dziurą im ciemniej tym większa. Ważne jest co robisz czy jasny obiekt czy ciemny i czy pod drzewem czy na wolnej przestrzeni. Można też iso podkręcić na 500, 600 tym rozjaśnisz sobie foty. Czas zmieniam dopiero jak statyw podpinam, mam bardzo dużo nocnych fot, których jeszcze nie pokazywałem, robionych bez lampy. Nieraz używam czołówki jeśli sytuacja tego wymaga. Musisz potrenować. Burza w końcu mnie dopadła o 24, całe szczęście było spokojnie. Bądź pozdrowiona
____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber