AgnieszkaBK
21:21, 08 gru 2013
Dołączył: 24 lis 2011
Posty: 2476
Witam Wszystkich miłych gości. Niestety i u mnie zdarzyła się awaria laptopa
Tyle dobrego, że udało się odzyskać dane, a głównie zdjęcia z całego sezonu, które z lenistwa miałam wszystkie na pulpicie. Niestety trwało to trochę czasu.
Violu, Hakuro mi też się podobają. Mam jeszcze inną, taką na pieńku, ale nie znam nazwy. Można ją przycinać, albo dać jej rosnąć swobodnie. To ta szara z tyłu.

Aniu asc, wiem że trzeba sprawdzić czy są wody podskórne, które będą zasilały zbiornik. Będziemy musieli to sprawdzić. Staw chcemy wykopać na polu obok działki i ma pełnić funkcję bardziej techniczną. W planach budowy mamy oczyszczalnię ekologiczną, ale chcemy to zmienić i zamontować biologiczną. Zamiast rozsączków lub studni chłonnej moglibyśmy odprowadzać wodę do stawu. U mnie podłoże jest gliniaste, więc trzebaby było robić nasypy, a to jest spory koszt no i nie wygląda ciekawie, więc może udałoby się z tym stawem
Celinko, masz rację z tym cięciem, wiosną przycinam je bardzo krótko i później trochę mniej, wtedy są ładne. Też Cię pozdrawiam
Bożenko, ja też kupowałam rośliny z wyprzedaży i wszystkie bardzo ładnie się poprzyjmowały, tak jakby chciały się odwdzięczyć
Ksawery szkód nie narobił, ale w sobotę do działki nie dało się dojechać. Na drodze zaspy miały po 70 cm. Dopiero rano w niedzielę odśnieżyli.
Małgosiu, Też tak myślę
Pozdrawiam Ciebie gorąco
Asiu, miło mi że zaglądasz
Biegnę teraz do Waszych ogrodów

Violu, Hakuro mi też się podobają. Mam jeszcze inną, taką na pieńku, ale nie znam nazwy. Można ją przycinać, albo dać jej rosnąć swobodnie. To ta szara z tyłu.
Aniu asc, wiem że trzeba sprawdzić czy są wody podskórne, które będą zasilały zbiornik. Będziemy musieli to sprawdzić. Staw chcemy wykopać na polu obok działki i ma pełnić funkcję bardziej techniczną. W planach budowy mamy oczyszczalnię ekologiczną, ale chcemy to zmienić i zamontować biologiczną. Zamiast rozsączków lub studni chłonnej moglibyśmy odprowadzać wodę do stawu. U mnie podłoże jest gliniaste, więc trzebaby było robić nasypy, a to jest spory koszt no i nie wygląda ciekawie, więc może udałoby się z tym stawem

Celinko, masz rację z tym cięciem, wiosną przycinam je bardzo krótko i później trochę mniej, wtedy są ładne. Też Cię pozdrawiam

Bożenko, ja też kupowałam rośliny z wyprzedaży i wszystkie bardzo ładnie się poprzyjmowały, tak jakby chciały się odwdzięczyć

Małgosiu, Też tak myślę


Asiu, miło mi że zaglądasz


____________________
Pozdrawiam, Agnieszka ;) Miało być inaczej
Pozdrawiam, Agnieszka ;) Miało być inaczej