Jak zima sobie opuści i nie przyjdzie, to w tym roku ten obraz będzie jeszcze lepszy .
On ma wiele dobrych opinii .
Podobna do niej jest Ballerina, ale bardziej wyblakła .
Ale jak się odwdzięczają za to latanie , taki na przykład Mrs. John Laing...
Szałwia, ale nie znam nazwy, dostałam ją od naszej Agnieszki (Gusiarz)
Dziękuje Aneczko, to moja kolejna pokusa
Marzenko, przesadzać najlepiej dopiero wtedy, gdy ziemia jest już miękka i nie zmrożona w środku ( w tym roku to akurat raczej nie będzie problemem , wiec przesadzamy gdy temp. juz sie ustabilizuje i nie będzie dużych różnic w temp. między nocą a dniem, im wcześniej tym lepiej.
Othello może sprawiać problemy, słabiej kwitnąć i chorować .
Dzięki Kochana, kciuki się przydadzą :*.
Myszor ma się lepiej, trochę kuleje i jest słaby, ale nie wygląda już na konającego
Irenko, dziękuję.
W tym roku muszę postarać się o tło, dosadzić iglaków na tyły, bo bez tego nic nie wygląda jak trzeba.
Więc.. znowu zmiany się szykują .