Oj tam, oj tam, raz wyjdzie lepiej, raz wyjdzie gorzej , trzeba mieć i dobry sprzęt i czas, na szybko nawet i zwykłego fajnego zdjęcia nie da się czasem zrobić
Taki ogród jak tam mają to bym z chęcia przygarnęła
No tak, a jak się krzyczałam i tu u siebie i w wątku spotkaniowym, że jadę w następny weekend to siem nikt nie odzywał, że mógłby się spotkać ze mną .
Tak blisko Pisarzowic mieszkasz Kasiu?
Alchymista z przyjemnością obejrzę .