kurcze czytam o tych bambusach i aż trudno uwierzyć, takie delikatne, zwiewne a wychodzi że to krwawe potwory...myślę że stracha Marzenie narobiliście, ale może i lepiej lepiej wiedzieć jak postępować z potworem
Irenko Ty expresie dziękuję, ale wątki pomyliłam.
To był wpis u mnie,ale pochwalę się u Marzenki,że M. zanlazł bardzo tanie graby dla nas i z tej radości się poplątałam.
Cieszę się dziewczyny, cieszę, piszcie bo ja Was czytać lubię
Bambusami narobiłyście mi stracha ... Główkuję coby tu zrobić.
Mają krąg betonowy, to co mogą zrobić albo będą wyłazić na wierzch albo w podjazd, obstawiam pierwsze