Za rok będą piękne, zobaczysz Bądźmy cierpliwe !!!
U mnie już incrediball się wzmacnia a kule będą boskie i są chyba najladniejsze.
Tylko maja jeden malutki mankament - nie zdaza dobrze zakwitnac i juz usychaja Przynajmniej moja
No i znowu wracam do punktu wyjscia
Oj nie moja pięknie kwitła na biało a potem się wybarwiła pistacjowo. U mnie ma wilgotno może dlatego.
Tylko jeszcze się pokłądała. To moja faworytka ale zobaczymy za rok
Jak to na pistacjowo????!!!!!! To co ja mam, ze moja wcale nie byla pistacjowa tylko od razu zbrazowiala???? Normalnie bulwers, chyba zloze reklamacje ...Pistacjowe mam anabelki, a ta za Chiny Ludowe nie miala nawet ociupinki pistacjowego....
Chuchalam, dmuchalam, miala wigotniutko caly sezon... Daje jej jeszcze rok, a jak nie zmadrzeje to sie pozegnamy, ot co!!!
Fajne reminiscencje. Kurcze, masz pelna dokumentacje budowy... U mnie nie ma pol fotki
A juz lawenda w bukszpanie to mistrzostwo swiata. "Scenka opada" Melduje, ze mam chytry plan zgapienia, zeby potem nie bylo
I najgorsze, ze zaczynam sie lamac z cebulowymi, promocje sa
Madżenka, tak sobie wczoraj w ogrodku grzebałam, kwiatki przesadzając żeby miejsce na nowe zrobić i patrząc na kapustę (bergenię) uświadomiłam sobie, że uwielbiam Twój ogród także dlatego, że masz tam m.in. takie rośliny. Takie niby zwykłe, przez niektórych niedoceniane.
No i ten karmnik, co to kiedyś myśłalam, że chwastem jest.
No, taka mnie refleksja naszła i chciałam się z nią z Tobą podzielić
Buziam
Tess jakże mi miło, że chciałaś się taką refleksją ze mną podzielić
Tak jak inni bergenie, tak ja kiedyś żurawek nie doceniałam
Myślę, źe o urodzie ogrodu decyduje ilość nasadzeń tego samego gatunku. Dlatego mam duże plamy tych samych roślin i dopiero teraz czuję, ze właśnie to decyduje o harmonii w ogrodzie
Zaraz harmonia.... a jaki perkusikowy chaosik to co??? Perkusja dobre tło i rytm... . błogi spokój do poniedziałku.. kocham wieczór piątkowy....
Za rok będą piękne, zobaczysz Bądźmy cierpliwe !!!
U mnie już incrediball się wzmacnia a kule będą boskie i są chyba najladniejsze.
Tylko maja jeden malutki mankament - nie zdaza dobrze zakwitnac i juz usychaja Przynajmniej moja
No i znowu wracam do punktu wyjscia
Oj nie moja pięknie kwitła na biało a potem się wybarwiła pistacjowo. U mnie ma wilgotno może dlatego.
Tylko jeszcze się pokłądała. To moja faworytka ale zobaczymy za rok
Jak to na pistacjowo????!!!!!! To co ja mam, ze moja wcale nie byla pistacjowa tylko od razu zbrazowiala???? Normalnie bulwers, chyba zloze reklamacje ...Pistacjowe mam anabelki, a ta za Chiny Ludowe nie miala nawet ociupinki pistacjowego....
Chuchalam, dmuchalam, miala wigotniutko caly sezon... Daje jej jeszcze rok, a jak nie zmadrzeje to sie pozegnamy, ot co!!!
Fajne reminiscencje. Kurcze, masz pelna dokumentacje budowy... U mnie nie ma pol fotki
A juz lawenda w bukszpanie to mistrzostwo swiata. "Scenka opada" Melduje, ze mam chytry plan zgapienia, zeby potem nie bylo
I najgorsze, ze zaczynam sie lamac z cebulowymi, promocje sa
Moja incrediball byla biała, pistacjowa a teraz zbrązowiala. MM też już brązowa. Qurcze chyba był jakiś przymrozek bo mi hosty zżółkły???
Madżenka, tak sobie wczoraj w ogrodku grzebałam, kwiatki przesadzając żeby miejsce na nowe zrobić i patrząc na kapustę (bergenię) uświadomiłam sobie, że uwielbiam Twój ogród także dlatego, że masz tam m.in. takie rośliny. Takie niby zwykłe, przez niektórych niedoceniane.
No i ten karmnik, co to kiedyś myśłalam, że chwastem jest.
No, taka mnie refleksja naszła i chciałam się z nią z Tobą podzielić
Buziam
Tess jakże mi miło, że chciałaś się taką refleksją ze mną podzielić
Tak jak inni bergenie, tak ja kiedyś żurawek nie doceniałam
Myślę, źe o urodzie ogrodu decyduje ilość nasadzeń tego samego gatunku. Dlatego mam duże plamy tych samych roślin i dopiero teraz czuję, ze właśnie to decyduje o harmonii w ogrodzie
Zaraz harmonia.... a jaki perkusikowy chaosik to co??? Perkusja dobre tło i rytm... . błogi spokój do poniedziałku.. kocham wieczór piątkowy....
Piątek tygryski lubią najbardziej
Chasik stworzyć też trzeba umiec