Ślicznie u Ciebie Barbetko Kiedy ja się doczekam takiego dojrzałego ogrodu....
Ty się miotasz że deszcz,ja się miotam że sucho ,nie dogodzi człowiekowi
Pozdrawiam
Hej, Borbetko. Czy Twoje wielkopolskie niebo ma ten sam bury odcień szarości, co u mnie? Zimno, mokro, wieje i nic się nie chce. Zaczynam dzisiaj sezon kominkowy. Podobno weekend mamy mieć ładny - wtedy może będzie można z przyjemnością podłubać w ogrodzie. Ja póki co - wyganiam chwasty z pustych rabat Pozdrawiam.
No, jesteś! Miło Cię widzieć, jaka optymistyczna i sympatyczna, uśmiechnięta buźka!
Dzień był bury, to fakt, ale kupiłam sobie stipę, co się potem doczytałam, że nie zimuje ha, ha i miałam zamówioną Limkę, to ją odebrałam i wstawiłam w rabatę, potem poszłam wyprostować trochę zmarszczki , a teraz jestem tu i czytam. Jutro może coś porobię w ogrodzie. Mam odętkę kupioną, którą muszę posadzić i jakieś kompozycje jesienne wreszcie zrobić, bo wszystko stoi na ławce przed domem. Podobno w Wlkp. nie ma padać. Zobaczymy.
No jestem Bujałam się po 'stolycy' weekendowo. Ale już wróciłam na wielkopolskie ścieżki. Borbet, ile płaciłaś za limkę? Zastanawiam się, gdzie najlepiej zamówić większą ilość. Byłaś może kiedyś w Dobrympolu w Szczepankowie? Podobno to raj. Ale wiem tylko ze słyszenia.
Wiesz, na to Dobre Pole nie wpadłam, ale czytam, że tam tylko hurt. To prawda? 300 zł netto trzeba wydać i minimalną ilość wziąć. Ciekawe, to bardzo blisko mnie. Jak coś wywęszysz, daj cynk.
Rzeczywiście jest tak, ze trzeba wziąć większą ilość, ale moje znajome umawiają się i robią wspólne zakupy. Niby jest tak, że tam są taaaakie ilości bylin, ze na samo "pole" nie wejdziesz. Sprzedają na skrzynki. Ale mają dobre, własne rośliny. Widziałaś wybór np.żurawek? Na stronie jest pdf z ofertą. Nie znam drugiego miejsca z takim wyborem. Prawda, że "hurtowe" 300zł obowiązuje, ale jeśli się trafi na lepszy dzień obsługi, to nie dość, że wpuszczą "na tyły" pola, to jeszcze pozwolą wybrać sadzonki. Pomyślałam o Tobie, bo masz niedaleko. Ale nie wiem też, czy w ogóle czegoś jeszcze szukasz. Ja mam wrażenie, że Twój ogród jest kompletny... ale to chyba jak z butami w babskiej garderobie - nigdy dość
Hej Borbetko, podglądam czasami Twój Borówcowy Raj bo bardzo mi się podoba Poza tym wykorzystuję u siebie różne sprawdzone pomysły (głównie dotyczące walki z chwastami, ale nie tylko) gdyż mój ogród dopiero się tworzy.
Pozdrawiam
Joanna