Relacja jest tutaj, stylowa babka - potwierdzam i ładna, co tu dużo gadać.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1546-ogrod-z-perspektywa-na-przyszlosc?page=285

Borbetko również oglądałam,fajna kobitka jesteś

Kilka dni temu wspominałaś, że u Was nic się nie dzieje, żadnych spotkań, a tu masz na zamówienie. Spotkanie obejrzałam przystojna dziewczyna jesteś i do tego jaka pracowita. Gratulacje i pozdrawiam.

Zielona napisał(a)

Borbetko, w wątku o czosnkach czytałam, ze byłaś zainteresowana. Wyniosłam dzisiaj z Lidla kilkadziesiąt cebul! Głownie purple sensation, ale udało mi się tez mount everesty sztuk cztery i jedno opakowanie z dwoma gladiatorami. Cebule wyglądają ładnie, więc jeśli nadal masz ochotę na czosnki, rusz na polowanie A! Purple są po 6 sztuk za ok.5zł!

Marto Zielona, podpatrzyłam Twój wpis tutaj i pobiegłam do Lidla w ten wtorek Dziecię miałam na basenie, więc spożytkowałam ten czas i zakupiłam piękności cebulowe
Dzięki

Borbetka napisał(a)

Nie dość, że coraz więcej nas z tego regionu, toż jeszcze Szefowa tu jedzie! Fajnie, może się ktoś z Lusowa pokaże na forum.

Nie no, jeden dzień mnie nie było, a tu się dzieje...
Miło będzie poczytać i popatrzeć na fotki

Cześć, Borbetko Przyszłam się tylko przywitać. U nas przez prawie cały dzień padał deszcz. Jesienna melancholia mnie dopada Co tam u Ciebie? Cebulkowej kolekcji przybywa?

Piękny masz ten ogród. Pomysł z sadem genialny. Świetnie wyglądają kule danica i w ogóle tak elegancko u ciebie. Pozdrawiam

Gardenarium napisał(a)

Relacja jest tutaj, stylowa babka - potwierdzam i ładna, co tu dużo gadać.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1546-ogrod-z-perspektywa-na-przyszlosc?page=285

Wypadałoby zmienić avatarka na te sliczne delikatne loczki i marynareczkę w barwach jesieni

W przerwie od łopaty postanowiłam trochę pooglądać Twój ogród i sobie przypomnieć który... bo pamiętałam że u Ciebie byłam.. zaglądam Ci ja na pierwszą stronę.... i mam jakieś halucynacje.. widzę borówcowy ogród, któy znam.. i widzę Ciebie........ ot... jaka rozdziawa ze mnie.....
Nie czytałam nazwy Twojego wątku....
Nie skojarzyłam avatarka z ogrodem..
Oj aż mi wstyd..
Twój watek był w obserwowanych, od początku.. potem zjadło powiadomienia, przy okazji zjadło Ciebie z forum.... i się porobiło... Ja Twój ogród dobrze znam...... Jest piękny tak jak i właścicielka....

Sorki za moje roztrzepanie..... tylko ja mogę patrzeć na avatarek i nie skojarzyć z wątkiem.. ale kiedyś miałaś inny avatarek.... i to tylko mnie tłumaczy....

Zerknęlam jak atrakcyjnie wygląda tojeść ( a jak ma inaczej wyglądać wyglądać u takiej atrakcyjnej kobiety jak Ty? ), mam wielką ochotę wyeksponować ją u siebie w przyszłym roku - wyjątkowo efektowna drobina - przypomina mi roślinność wodną.