KalinaMalina napisał(a)

Witam,
gratuluję pięknego ogrodu. Czy możesz napisać coś więcej na temat kącika z drzewami owocowymi? Drzewka są niewysokie, co to są za odmiany? Ile mają obecnie lat? W jakich odległościach od siebie je sadziłaś?

Kalino, nie znam odmian owocówek. Nie zapisałam, było to dawno. Jabłka są soczyste, twarde i słodkie, późne. Niestety w tym roku się zagapiłam z pułapkami i zjadły je osy. O dziwo również ślimaki zjadają mi co się da, nawet maliny. Czereśnie mam wczesne, bo w nich nie ma robali, tak mi powiedział Pan sadownik. W tym roku dokupiłam jedną wiśnię i śliwkę. Drzewa są posadzone w konfiguracji 2 : 2 : 2 : 1 :1 (czytaj 2 czereśnie, 2 czereśnie, 2 jabłonie, 2 wiśnie, 1 wiśnia, 1 śliwa ), bo sad jest na zwężającym się pasku ziemi wzdłuż długiego podjazdu. Nie miałam pomysłu, co zrobić z tym kawałkiem i zrobiłam sad w kamieniu. Chociaż kamień poźniej powstał, bo M. miał problemy z koszeniem trawy wśród tych drzewek. Teraz mam robotę z liśćmi i mrówkami. Rozstaw drzewek jest mniej więcej co 2m. Powinno być więcej, ale nie było miejsca.

Borbetko a jakie te pułapki na osy kupujesz? Są skuteczne? Bo mi też sporo owoców zjadły i podziurawiły.

Pułapka wygląda jak mała latarenka ze szkła powieszona na gałęzi. Ma wyżłobienie w dnie z otworem, gdzie nalewasz niewiele wody z płynem do zmywania naczyń, kroplą octu i cukrem. U góry jest mały korek. Osy i, co ciekawe nawet szerszenie, włażą tam od spodu, no i już tam zostają na wieki wieków.
Kupiłam to w jakiejś dziwnej sprzedaży bezpośredniej. Katalog dostała moja mama i mi pokazała. Nie wiem czy są w internecie, ale to było kilka lat temu, więc teraz chyba znajdziesz coś takiego, jak wrzucisz hasło w G.

Dziękuję. Przyznam, że nigdy w życiu o czymś takim nie słyszałam. Widziałam tylko jakieś opaski i lepy ale sąsiadka mi mówiłam, że nie za bardzo na osy działają.

Borbetko dziękuję za wizytę u mnie. Już tu kiedyś była, zaznaczam sobie do spokojnego poczytania.

Pozdrawiam

dziękuję Ci za odpowiedź. Coś podobnego chcę zrobić u siebie, bardzo podobają mi się te dwa szeregi drzewek. Oczywiście jeżeli możesz wrzuć proszę jeszcze kilka zdjęć Twojego sadu, tylko na początku wątku się pojawiły. Pomysł posadzenia bardzo estetyczny w każdym razie
Pozdrawiam!

Bocius ślad bytności zostawiam Pozdrawiam serdecznie

Tusiala napisał(a)

Dziękuję. Przyznam, że nigdy w życiu o czymś takim nie słyszałam. Widziałam tylko jakieś opaski i lepy ale sąsiadka mi mówiłam, że nie za bardzo na osy działają.

Jak znajdę czas, to poszukam w necie. Podeślę. Muszę wytrzymać w biegu do niedzieli. Od przyszłego tygodnia trochę luzu będę miała.

KalinaMalina napisał(a)

dziękuję Ci za odpowiedź. Coś podobnego chcę zrobić u siebie, bardzo podobają mi się te dwa szeregi drzewek. Oczywiście jeżeli możesz wrzuć proszę jeszcze kilka zdjęć Twojego sadu, tylko na początku wątku się pojawiły. Pomysł posadzenia bardzo estetyczny w każdym razie
Pozdrawiam!

Zrobię jakieś fotki. Najpierw jednak muszę odkurzyć . Tak mam .

Mirka napisał(a)

Bocius ślad bytności zostawiam Pozdrawiam serdecznie

Któż Bociusiem jest? Ja? Hmmmm ... . Pozdrawiam Mirko.