Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Borówcowy raj

Borówcowy raj

jambosana 15:20, 03 sie 2015


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Mało zdjęć ! A przecież ogród zadbany, piękny.

Ja ze ślimakami nie walczę, chemii nie stosuję, a do rąk brzydzę się ich wziąć, najgorzej to wieczorem, wypełzają takie giganty...
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
ania_wesola 10:04, 04 sie 2015


Dołączył: 11 sie 2011
Posty: 229
Monika mam pytanie... kiedy przycinasz swoje jałowce? Nasze maja juz parę lat i nie były jeszcze cięte a gałązki im się odkształcają więc chyba same dają znać że już najwyższa pora? Teraz jest gorąco i sama nie wiem czy to dobry moment, chyba nie?
____________________
Od planów do... spełnienia marzeń
kitek81 10:13, 04 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Ślicznie, jak zawsze! Walki ze ślimakami nie zazdroszcze! U mnie nawet córa wie, że ślimaki się zabija-co robi bez mrugnięcia okiem potem tylko "zwłoki"sprzątam z tarasu
Klonik cornival moje marzenie! Boski jest też na niego choruję, ale w mojej szkółce nie mają
____________________
Kasia- Działka wkoło Lubczyka :)
Borbetka 08:45, 12 sie 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Nie mam jakoś siły na fotki. W ogóle sflaczała jestem. Biegać się nie da, za gorąco mi, tlenu brak. Mogę tylko stać z wężem ogrodowym i podlewać. Zaniedbałam nieco ogród, źródełka jeszcze nie skończyłam, rabaty północnej też nie zrobiłam. Nic się nie dzieje i muszę to zmienić. Zaczynam od dziś .

Aniu, odpowiem co do jałowców. Moje też mają odkształcone gałązki i obetnę je chyba zaraz. Od Ciebie zależy czy zaryzykujesz. Jeśli masz cienkie gałązki do obcięcia, to spokojnie tnij, jeśli grube, to ryzyko, że nie zdrewnieją do zimy. Ja tnę. Wkrótce wszystkie kule Danicowe idą pod nożyce. Tylko czekam aż upały miną. Bukszpany też poczochrane i też czekam aż upały miną. Ja zachowuję się trochę jak ogrodnik miejski, robię jak jest robocza siła .
____________________
borówcowy wizytowka
Flower1 11:19, 12 sie 2015


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
U mnie tez troszke slimakow ale jak narazie wywalam za plot na pole ,mam nadzieje ze dlugo im zajmie zeby wrocic
____________________
Magda- Wyczaruję ogród*** Wizytówka
Zielona 16:13, 12 sie 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Borbetka napisał(a)
Ja zachowuję się trochę jak ogrodnik miejski, robię jak jest robocza siła .


Doskonała strategia.
Na razie jednak nie mam siły ruszyć palcem. Nawet lawendy na rabatach nie wycięłam. Tylko tą w kostce.
Nawet nie chcę myśleć, jak czują się Ci, którzy z powodu choroby podwójnie cierpią podczas upałów...
Monia, czy padało u Was? U nas zapowiadali burze, ale nie spadło nic...
Borbetka 17:05, 12 sie 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Ani kropelka. Dziś może coś przywieje, bo dmucha mocno wiatr.
Mam już zawroty głowy. Poszłam wyrywać chwasty ... dwa razy ... po 5 minut. Więcej nie dałam rady.
____________________
borówcowy wizytowka
Zielona 21:10, 12 sie 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Wiało i przestało. U nas znowu ani kropli... A nawadnianie wyłączyliśmy. Kolejny raz rachunek za wodę nas przytłoczył... Niech się dzieje co chce. Podlewam tylko róże i hortensje.
Borbetka 11:54, 13 sie 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Marta, strasznie współczuję że macie taki problem z tą wodą. Czytałam Twój wpis o wodzie gruntowej. Mogę Cię pocieszyć, że za parę lat, starsze rośliny już nie będą wymagały wielkiego podlewania .
Tegoroczny sierpień jest ewenementem, nie pamiętam takiego. U mnie o tej porze już były mgły wieczorkiem, chłodek lekki i nostalgia, że idzie jesień. Obecnie nie mam słów po prostu.
U mnie padało w nocy, ale mało. Idę do Ciebie poczytać.
____________________
borówcowy wizytowka
MirellaB 13:09, 15 sie 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Deszczu brak, podlewam z węża i rośliny jakoś dają radę.
Moniko czytałam Twój wpis na wątku u Przemka odnośnie Perovskiej. Kupiłam niby nową odmianę, która ma zwarty pokrój i się nie kładzie. Zobaczymy jak to będzie, ale już na samym początku zaskoczyła mnie tym, że jest taka krucha. Twoja też tak się łamie?
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies