Jestem cichą wielbicielką Twojego ogrodu. Teraz czytam po kolei i podziwiam za ogrom pracy, indywidualizm w łączeniu roślin. Widać, że rośliny cudnie odwdzięczają się za serce i trud.
Kłaniam się nisko
Piwonia bardzo delikatna, taka porcelanka, cudna.
Czy mogłabym również poprosić ślicznie o namiary sklepu z nasionkami? Interesuje mnie rutewka, modrak i kilka innych. Pozdrawiam serdecznie.
Rzeczywiście róża imponująca Ale te tuje conici wzdłuż wejścia też niczego sobie. Nie atakują je przędziorki? Mój jest co roku cały obrygazy przez nie więc się zastanawiam czy go nie wyrzucić.
Elu, już nie mam tego widoku. Dwa lata temu mocno podmarzła mimo, że to odporna róża na mrozy.
Teraz mam trochę zmieniony przedogródek i róży w tym miejscu nie sadzę.
Na takie rozmiary trzeba czekać trzy, cztery sezony w zależności od warunków glebowych i pogodowych
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Marto, jeśli masz tylko jednego Conica to szkoda z nim zachodu, wyrzuć go, bez oprysków nic z niego nie będzie.
Ja mam 9 sztuk w ogrodzie to już opłaca się rozrabiać opryski
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Mala, Kondzio, Aniu Monte..., Agnieszko, Marto, Olu, Ula, Agnieszko W, Ewo, Renatko, Aneczko, Doroto, Paniprzyrodo, Elu
Bardzo dziękuję
To jest bardzo miłe otrzymywać tyle pochwał
Róża Charles Austin z uśmiechem dla Was
-
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Agnieszko, ostróżki zdarza się, że mam wyłamane jak jest ulewa z dużym wiatrem a tak ładnie stoją. Może dlatego, że sadzę w zacisznych miejscach (bo takie już mam ) a może tez dlatego, ze moje to są samosiejki i teraz już nie mam takich pełnych ciężkich
Może jeszcze spotkasz taką bakłażanową, też taka kupiłabym, musiała być piękna.
Nasz ogród ma 60 arów z czego około 40 arów to są te miejsca, gdzie trzeba włożyć dużo pracy. Pozostała część to staw, teren wokół stawu i łąka (która kiedyś była trawnikiem), tam w zasadzie jest tylko koszenie.
Najtrudniej jest na wiosnę i wtedy rzeczywiście z ogarnięciem jest problem. Najgorzej gdy przyjdzie wiosna nagła i bardzo ciepła i wszystkie prace trzeba wykonywać naraz. Odkąd jestem na emeryturze nie jest już tak źle
Widok od stawu na fragment ogrodu i łąki
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Ewo, wreszcie wczoraj odmrozili mi łącza, nie będzie mi znikać to co napiszę
1.
Sambucus nie był przypalany, bo rósł w cieniu brzóz, nie sięgało do niego południowe słońce. Piszę rósł, bo jesienią został przesadzony na słoneczne miejsce. Tutaj pięknie, jasne liście zachowywał do połowy lata a później zieleniały. Ciekawe czy u mnie będzie mu przypalało liście. Mam nadzieję, że nie, bo tam gdzie jest teraz są duże podsiąki i nie powinien narzekać na brak wody, a w przypadku przypalania piszą, że to ma duże znaczenie. Napiszę o nim jesienią czy zdał egzamin
2.
Przysypywałam gałązki Swany, White Cover i Knirps. Łatwo się ukorzeniają, innych nie próbowałam. Mam nowe wyzwanie, będę próbować
Angeli mam trzy sztuki, na zdjęciach trochę się nakładają na siebie i dobrze tego nie widać ale to bardzo silna róża i dodam, że bardzo zdrowa
3.
Krzewy i rabaty. Zależy jakie krzewy i jakie byliny. Róże przy żywopłocie berberysowym mam posadzone w odległości około 50 cm i to jest minimum w tym przypadku. Niskie byliny, które są ozdobne wiosna a latem nie potrzebują słońca sadzę bardzo blisko.
Mam takie obserwacje, że krzewy liściaste są bardzo przyjazne dla bylin i można sadzić dość blisko (w miarę rozrastania się krzewu lub bylin coś przesadzić) natomiast tuje i jałowce są bardzo zaborcze o glebę. Najgorsze chyba są tuje, wypuszczają masę drobnych korzeni na dużą odległość, są bardzo zaborcze. Ty nie masz takich problemów, bo na szczęście nie masz tui
Ot i całe moje mądrości
Może takich kwiatuszków szukasz ?
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)