akanta
21:27, 21 gru 2012

Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Danusiu ja też robię na wsi zapasy żywnościowe na zimę.Wszystklo co można przechować gromadzę w zimnej spiżarni i zimą tylko z konieczności bywam na zakupach.Piwniczkę też mam.Mój dochodzący kotek za dnia siedzi w domu ale nie na długo ,ucieka na dwór a zwłaszcza już wieczorem.Trudno go przywołać na noc.On zawsze tak w chłodzie mieszkał i teraz nie chce zmieniać przyzwyczajeń.Przez ostatnich kilka dni trochę dłużej jednak posiedział bo miał chore oczko,więc go leczyłam a jak tylko mu się zrobiło lepiej to już woli swobode.A może czuje,że idzie ocieplenie.
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą