Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

dajana 21:45, 27 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Nie poznałam czubatki ,bardzo ci dziękuję W pracy natomiast widziałam coś czego wczesniej nigdy nie miałam okazji Wyobraz sobie że te czarne gawrony przyleciały ogromną grupą i na resztkach śniegu kładły sie na plecach i zjeżdzały po nim Widok był dla mnie takim zaskoczeniem ze pomyślałam czy aby nie są chore Normalnie się przewracały na plecy i po nim zjeżdzały Wyleciałam z biura żeby zobaczyć co się dzieje z nimi a one zwyczajnie odfrunęły .Po godz wróciły i przewracały kępy trawy do góry nogami szukając pożywienia za nimi szły samiczki bażanta 8 sztuk i też coś wygrzebywały Na parapetach mam zlot dzwońców i jednego kosa ,,jemu przynoszę rodzynki jabłka i gotowaną marchew Słonecznikiem i ziarnami tez nie gardzi .Szkoda ze nie wolno wnosić aparatu bo zdjęc sporo bym zrobiła
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Mariusz 21:48, 27 gru 2012


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Też mam kłopot z uchwyceniem bażantów, momentalnie gdzieś znikają. Dajano dzięki za wizytę u mnie, jak zrobisz fotki żerowiska bobra, to daj znać .
Pozdrawiam cieplutko.
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Bogdzia 21:58, 27 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
dajana napisał(a)
Nie poznałam czubatki ,bardzo ci dziękuję W pracy natomiast widziałam coś czego wczesniej nigdy nie miałam okazji Wyobraz sobie że te czarne gawrony przyleciały ogromną grupą i na resztkach śniegu kładły sie na plecach i zjeżdzały po nim Widok był dla mnie takim zaskoczeniem ze pomyślałam czy aby nie są chore Normalnie się przewracały na plecy i po nim zjeżdzały Wyleciałam z biura żeby zobaczyć co się dzieje z nimi a one zwyczajnie odfrunęły .Po godz wróciły i przewracały kępy trawy do góry nogami szukając pożywienia za nimi szły samiczki bażanta 8 sztuk i też coś wygrzebywały Na parapetach mam zlot dzwońców i jednego kosa ,,jemu przynoszę rodzynki jabłka i gotowaną marchew Słonecznikiem i ziarnami tez nie gardzi .Szkoda ze nie wolno wnosić aparatu bo zdjęc sporo bym zrobiła


Dziwne zjawisko z tymi gawronami.Nigdy nie słyszałam o niczym podobnym.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
kasik778 22:02, 27 gru 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
dajana napisał(a)
czyż nie są sliczne ? wszystkie możliwe pozy





na forum się dokształcę, nie znałam zupełnie tego gatunku, u mnie ich nigdy nie widziałam, fajnie ci się udało ująć takie duże stadko
____________________
Mariusz 22:37, 27 gru 2012


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Bogdzia napisał(a)

Nie poznałam czubatki ,bardzo ci dziękuję W pracy natomiast widziałam coś czego wczesniej nigdy nie miałam okazji Wyobraz sobie że te czarne gawrony przyleciały ogromną grupą i na resztkach śniegu kładły sie na plecach i zjeżdzały po nim Widok był dla mnie takim zaskoczeniem ze pomyślałam czy aby nie są chore Normalnie się przewracały na plecy i po nim zjeżdzały Wyleciałam z biura żeby zobaczyć co się dzieje z nimi a one zwyczajnie odfrunęły .Po godz wróciły i przewracały kępy trawy do góry nogami szukając pożywienia za nimi szły samiczki bażanta 8 sztuk i też coś wygrzebywały Na parapetach mam zlot dzwońców i jednego kosa ,,jemu przynoszę rodzynki jabłka i gotowaną marchew Słonecznikiem i ziarnami tez nie gardzi .Szkoda ze nie wolno wnosić aparatu bo zdjęc sporo bym zrobiła


Dziwne zjawisko z tymi gawronami.Nigdy nie słyszałam o niczym podobnym.

Chyba kąpiel w śniegu?
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
dajana 22:54, 27 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Mariusz napisał(a)
Też mam kłopot z uchwyceniem bażantów, momentalnie gdzieś znikają. Dajano dzięki za wizytę u mnie, jak zrobisz fotki żerowiska bobra, to daj znać .
Pozdrawiam cieplutko.


Zrobię Mariuszu tylko niech przestanie w końcu padać deszcz U mnie jest tak mokro że na teren bobrów nie wejdę,, tam jest wszędzie woda .i błoto Musze kilka dni odczekać .Pada już trzy dni dodatkowo stopniał śnieg no takiej zimy to ja nie lubię .Wracając do gawronów , dla mnie to też było dziwne .,widać świetnie się bawiły Uwielbiam obserwować skrzydlatych ,zawsze coś nowego zauważę Byłam u ciebie lecz nie miałam zbyt dużo czasu na komentarz Wizytę powtórzę i to zapewne nie raz .Równie serdecznie pozdrawiam :-0
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dajana 23:00, 27 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
kasik778 napisał(a)

czyż nie są sliczne ? wszystkie możliwe pozy





na forum się dokształcę, nie znałam zupełnie tego gatunku, u mnie ich nigdy nie widziałam, fajnie ci się udało ująć takie duże stadko


Kasiu nie ujęłam ich wszystkich One podlatują bardzo duża grupą co najmniej jest ich 50 szt a może i więcej z każdym przylotem Te ptaszki trzymają się razem,, nawet śpią blisko siebie aby wzajemnie się ogrzewać Sa bardzo sympatyczne
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Mariusz 23:12, 27 gru 2012


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
dajana napisał(a)
Nie poznałam czubatki ,bardzo ci dziękuję W pracy natomiast widziałam coś czego wczesniej nigdy nie miałam okazji Wyobraz sobie że te czarne gawrony przyleciały ogromną grupą i na resztkach śniegu kładły sie na plecach i zjeżdzały po nim Widok był dla mnie takim zaskoczeniem ze pomyślałam czy aby nie są chore Normalnie się przewracały na plecy i po nim zjeżdzały Wyleciałam z biura żeby zobaczyć co się dzieje z nimi a one zwyczajnie odfrunęły .Po godz wróciły i przewracały kępy trawy do góry nogami szukając pożywienia za nimi szły samiczki bażanta 8 sztuk i też coś wygrzebywały Na parapetach mam zlot dzwońców i jednego kosa ,,jemu przynoszę rodzynki jabłka i gotowaną marchew Słonecznikiem i ziarnami tez nie gardzi .Szkoda ze nie wolno wnosić aparatu bo zdjęc sporo bym zrobiła

Jeszcze raz powrócę do tego postu.
Albo śnieżna kąpiel, czyszczenie piórek, albo walka o pokarm . Znalazłem te zdjęcia, czy u Ciebie była podobna sytuacja?
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
dajana 17:17, 28 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Mariusz napisał(a)

Nie poznałam czubatki ,bardzo ci dziękuję W pracy natomiast widziałam coś czego wczesniej nigdy nie miałam okazji Wyobraz sobie że te czarne gawrony przyleciały ogromną grupą i na resztkach śniegu kładły sie na plecach i zjeżdzały po nim Widok był dla mnie takim zaskoczeniem ze pomyślałam czy aby nie są chore Normalnie się przewracały na plecy i po nim zjeżdzały Wyleciałam z biura żeby zobaczyć co się dzieje z nimi a one zwyczajnie odfrunęły .Po godz wróciły i przewracały kępy trawy do góry nogami szukając pożywienia za nimi szły samiczki bażanta 8 sztuk i też coś wygrzebywały Na parapetach mam zlot dzwońców i jednego kosa ,,jemu przynoszę rodzynki jabłka i gotowaną marchew Słonecznikiem i ziarnami tez nie gardzi .Szkoda ze nie wolno wnosić aparatu bo zdjęc sporo bym zrobiła

Jeszcze raz powrócę do tego postu.
Albo śnieżna kąpiel, czyszczenie piórek, albo walka o pokarm . Znalazłem te zdjęcia, czy u Ciebie była podobna sytuacja?[/quote


O jej nie! to było smutne U mnie w takim razie była kąpiel połączona z czyszczeniem piórek ,,to był wesoły widok nie walczyli ze sobą Nawet gawrony mają co u mnie jeśc pod oknem,,nie muszą walczyć o kromkę chleba Najbardziej smakuje im suchy pokarm dla kotów Tak się składa że zawsze mam go na parapecie więc sie częstują bez umiaru .Mariuszu udało mi sie dzisiaj zrobić ładne zdjęcie bażanta Bawił sie ze mną w kotka i myszkę Jak fajnie chował za kamienie .Siedział sobie tam pół dnia ,do wyjścia skusiła go wysypana przeze mnie karma Schowałam się i zdjęcie jest .Zaraz wkleję
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dajana 17:21, 28 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Teraz można go podziwiać ,przynajmniej coś widać .

____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies