Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

dajana 23:21, 31 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
aneta230972 napisał(a)
Dajanko no mam problem. Pojawił się wczoraj. Pisałam o tym w wątku ogród warzywny-warzywniak-....

Wczoraj mój kochany M. przyznał mi się, że na jesień całą pustynię opryskał Roundup'em. Nawet tam gdzie ma być warzywniak No ręce opadają. A jak sie go zapytałam dlaczego mi nic wcześniej nie powiedział to stwierdził, że przecież bym się na taką chemię nigdy nie zgodziła;(. A znajomy, który się podobno zna powiedział, że to jedyny sposób aby przygotować glebę pod trawę. Zgadzam się no może pod trawę tak ale nie pod warzywniak. No i co ja ma teraz robić ?. Nasionka zamówione. Płotek na warzywniak się maluje. Sadzić nie sadzić? Czekać? Ale jak długo? Jak długo wogóle ten Roundup jest aktywny.

I co byś zrobiła kochana na moim miejscu???


Hmm z tego co wiem Anetko to on jest aktywny tylko trzy tygodnie spali rośliny i koniec .Zresztą pod warzywa i tak rzucisz ziemie warzywną Możesz troszkę starej gleby zdjąć.U mnie były same kamienie wraz ze skałą.Aby mieć warzywa zrobiłam podmurówkę bardzo głęboką i chyba blisko metr ziemi mam nawiezionej specjalnej do warzyw .Inaczej nic bym nie miała .bo co urośnie na rupieciu wapiennym ? nic. Wymień jakieś 30 cm ziemi i będzie git kochana Chłopina chciała szybko i dobrze ha,ha Przynajmniej nie będziesz walczyła z chwastami ale grzecznie poproś mężusia aby więcej ci takich milutkich niespodzianek nie robił .bo mu ugotujesz rosołku z tymi chemikaliami i niech nie waży się odmówić konsumpcji ha,ha
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Bogdzia 14:52, 01 lut 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
dajana napisał(a)
Witaj Bożenko !!specjalnie dla ciebie te zdjęcia zrobię ,,skoro takie chcesz oglądać to będziesz je mieć


Jestem zachwycona. Wszyscy będą zazdrościc że zrobiłaś je dla mnie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
aneta230972 15:41, 01 lut 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
dajana napisał(a)

Dajanko no mam problem. Pojawił się wczoraj. Pisałam o tym w wątku ogród warzywny-warzywniak-....

Wczoraj mój kochany M. przyznał mi się, że na jesień całą pustynię opryskał Roundup'em. Nawet tam gdzie ma być warzywniak No ręce opadają. A jak sie go zapytałam dlaczego mi nic wcześniej nie powiedział to stwierdził, że przecież bym się na taką chemię nigdy nie zgodziła;(. A znajomy, który się podobno zna powiedział, że to jedyny sposób aby przygotować glebę pod trawę. Zgadzam się no może pod trawę tak ale nie pod warzywniak. No i co ja ma teraz robić ?. Nasionka zamówione. Płotek na warzywniak się maluje. Sadzić nie sadzić? Czekać? Ale jak długo? Jak długo wogóle ten Roundup jest aktywny.

I co byś zrobiła kochana na moim miejscu???


Hmm z tego co wiem Anetko to on jest aktywny tylko trzy tygodnie spali rośliny i koniec .Zresztą pod warzywa i tak rzucisz ziemie warzywną Możesz troszkę starej gleby zdjąć.U mnie były same kamienie wraz ze skałą.Aby mieć warzywa zrobiłam podmurówkę bardzo głęboką i chyba blisko metr ziemi mam nawiezionej specjalnej do warzyw .Inaczej nic bym nie miała .bo co urośnie na rupieciu wapiennym ? nic. Wymień jakieś 30 cm ziemi i będzie git kochana Chłopina chciała szybko i dobrze ha,ha Przynajmniej nie będziesz walczyła z chwastami ale grzecznie poproś mężusia aby więcej ci takich milutkich niespodzianek nie robił .bo mu ugotujesz rosołku z tymi chemikaliami i niech nie waży się odmówić konsumpcji ha,ha


Ha ha ha. Tak Dajanko. Obiecał, że nigdy więcej w tajemnicy nie będzie takich numerów ostawiał
No to się napracowałaś z tą ziemią. Całe szczęście masz efekty swojej ciężkiej pracyMoja ciocia mieszka przy lesie ( a kiedyś tam gdzie stoi ich dom również był las) nawieżli całe mnóśtwo ziemi ale niestety warzywniak i tak nie ma racji bytu
____________________
Aneta - Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem
dajana 18:23, 01 lut 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Ciekawe dlaczego nie ma racji bytu .U mnie na początku był tylko las, wycięłam więcej niż 200 sosen Wszyscy ze wsi na mojej działce zbierali grzyby,, rydze i kanie do dzisiaj znajduję dlatego jestem zdziwiona Za siatką mam ogromny las i u mnie nie było inaczej Stada saren się karmiły a warzywka rosną Jedyna wadą to jest na końcu brak słońca ,to znaczy jest go zbyt mało a mimo to posadzone tam selery miałam ogromne .Jedynie co to lubczyk marnie mi rośnie Nie wiem co mu nie pasuje Przesadzam w różne miejsca i jakiś marny Do rosołu wystarcza ale okaz to nie jest .
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dajana 18:36, 01 lut 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Bogdzia napisał(a)

Witaj Bożenko !!specjalnie dla ciebie te zdjęcia zrobię ,,skoro takie chcesz oglądać to będziesz je mieć


Jestem zachwycona. Wszyscy będą zazdrościc że zrobiłaś je dla mnie.


Nie będą bo cię lubią raczej się ucieszą Bożenko .Mam pomysł ale go nie zdradzę ,to będą ładne zdjęcia z dedykacją ciiii
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Kasiek 22:23, 01 lut 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Dajanko bylam,zreszta juz nie pierwszy raz u Ciebie Taras ogladnelam...cudo...Dusza wyobrazni bujalam sie na tarasowej hustawce...Lubie bywac w takich miejscach,przysluchujac sie gospodyni o romantycznej duszy...)
____________________
Bawarka
monteverde 23:19, 01 lut 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
faktycznie potwierdzam bardzo mi się spodobał ten taras pozdrawiam
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Pola 23:42, 01 lut 2013


Dołączył: 27 sty 2012
Posty: 4455
Melduję, że byłam pozdrowienia zostawiam, oczywiście tarasik obejrzałam cudooooooo i podczytałam o,warzywkach.....
____________________
Jola Nowa ogrodniczka prosi o pomoc. || Ogrodniczka i jej mały ogródeczek.
aneta230972 22:14, 02 lut 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
dajana napisał(a)
Ciekawe dlaczego nie ma racji bytu .U mnie na początku był tylko las, wycięłam więcej niż 200 sosen Wszyscy ze wsi na mojej działce zbierali grzyby,, rydze i kanie do dzisiaj znajduję dlatego jestem zdziwiona Za siatką mam ogromny las i u mnie nie było inaczej Stada saren się karmiły a warzywka rosną Jedyna wadą to jest na końcu brak słońca ,to znaczy jest go zbyt mało a mimo to posadzone tam selery miałam ogromne .Jedynie co to lubczyk marnie mi rośnie Nie wiem co mu nie pasuje Przesadzam w różne miejsca i jakiś marny Do rosołu wystarcza ale okaz to nie jest .


Muszę dokładnie podpytać ciocię o co chodzi. Ale jak tylko pamiętam to zawsze mówiła, że ona i tak nic nie będzie sadziła bo nawet nie ma sensu. Tzn. ma i to bardzo dużo malin, piękne kwiaty i zioła ale tylko w tej części gdzie jest słońce bo nie ma drzew. U Ciebie to gigantyczna praca była. 200 drzew. Chyba przestanę narzekać bo to aż głupio
Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Aneta - Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem
dajana 22:25, 02 lut 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
To już wiem Anetko dlaczego u cioci brak warzyw .Pod lasem nie ma słońca a bez niego warzywa nie urosną Kwiaty owszem ale nie warzywa ..U mnie była gigantyczna praca ale bardziej przy ogrodzeniu każdy dół musiała pod słupek wykopywać koparka przy czym wydobywała kawałki skały a otwór pózniej musiałam zmniejszać ręcznie ,zakopując wiadra ze słupkami i cementem Słupki maja 3,5 wysokości Oczywiście 1,5 m w ziemi .To dopiero było tyranie W większości robiłam to samodzielnie łącznie z wyrabianiem cementu Trudno mi samej w to uwierzyć ale tak było Teraz to już masełko ,choć ogrom prac przede mną jeszcze .Widziałam twoją kuchnię ,ktoś na gotowca pójdzie ale ma dobrze ,,bardzo przyjemna kuchnia .
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies