Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

19:37, 03 cze 2013
Deszczu nie brakuje, świerki na pewno się przyjmą, są codziennie podlewane, ale co z pozostałymi roślinami? Mówię STOP deszczowi.
Nie mam zdjęć, ale niektóre moje rośliny ucierpiały, no i już trzeba myśleć o chorobach grzybowych, które zaraz będą się rozwijały. Nie mam możliwości mszyc wytępić na bukszpanach, a Tobie udało się róże spryskać?
Dajanko, wszystkie plany u siebie też chyba odroczyłaś, wszelkie prace ziemne zależne są od ładnej pogody.
Teraz jesteśmy prawie pod tymi samymi chmurami, więc oby się rozeszły, słońce jest potrzebne bardzo.

dajana 23:32, 03 cze 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Nie mam mszyc Iwonko na żadnej róży ani tego skoczka też nie mam Nie użyłam tego preparatu bo o który nie zapytam słyszę odpowiedz nie ma Sklepów ogrodniczych kilka a preparatów brak To samo z porządną ziemią Poradziłam sobie ręcznie uzywając jedynie wody z octem i płynem do naczyń Nie było to miłe ale przeżyłam te chwilę.Pod każdy listek i zakamarek zajrzałam wszystko zniszczyłam ręcznie ( w rękawiczkach oczywiście )Sprawdzam je codziennie Wody jest za duzo stanowczo Jeśli nie przestanie padać to marnie widzę to wszystko Bujne są jedynie chwasty i trawa Czekam na słoneczko z niecierpliwością Mam nadzieję że kiedy przyjedziesz będzie piękna pogoda,no przynajmniej bez deszczu .Kotka dzisiaj zrobiła krzywdę Moli rzuciła się na nią z pazurami Strasznie Moli piszczała ale nie wiem gdzie jej wbiła pazurki Wpuściłam ją do domu leżała przy kominku a moja Moli chciała się z nią bawić nie wyszła im zabawa .Niestety moja psinka jest zbyt natarczywa spragniona zabawy i bardzo żywiołowa Kot ma inny temperament To było do przewidzenia Maluchy jedzą już z miski a ona już tak się nimi nie zajmuje No i mam problem bo u nas nie ma żadnego hoteliku dla kotów a i chętnych też nie ma Tych dwóch co zamówili maluchy też mi się wycofało Pytam dalej może kogoś znajdę.Zmieniłam godziny pracy ,wstaję godzinę wcześniej to znaczy 4 :20.ale jest z tego też pozytek bo wcześniej o godz będę w domu i z tego się cieszę Przywyknę tylko musze wcześniej chodzić spać a z tym mam problem bo kiedy wszyscy śpią ja odpoczywam, gotuję obiad na drugi dzień i cieszę się spokojem Wejdę rano w pracy bo tam już zrobiłam co najpilniejsze Dobrej Nocki Iwonko Liczę już dni
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
malgocha1960 00:19, 04 cze 2013


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Dajanko,masz te czerwone robaki na liliach?Ja nie miałam do tej pory nigdy,a w tym roku nie moge sobie z nimi poradzić.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
dajana 11:07, 04 cze 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
malgocha1960 napisał(a)
Dajanko,masz te czerwone robaki na liliach?Ja nie miałam do tej pory nigdy,a w tym roku nie moge sobie z nimi poradzić.

Odpisałam u ciebie Nie mam lilii Małgosiu kiedys miałam na początku kiedy kupowałam niemal wszystko .Teraz pustka a moje wybory będą bardziej przemyslane .Mało gatunków i duze ich ilosci.Droga jeszcze daleka to fakt ale czas pracuje na korzyśc mego ogrodu .Pozdrawiam cię Małgosiu bardzo serdecznie
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
agam 11:15, 04 cze 2013


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 2252
Witaj Dajana,

też mam problem z kotkami, mam ich 3 do oddania w dobre ręce Przygarnęłam młodego kotka na jesieni zeszłego roku, moment nieuwagi w marcu i teraz jestem kocią babcią Słodziaki są straszne ale mus komuś je oddać, tyle że nikt nie chce. Moje mają dopiero 18 dni
____________________
Aga i Ogródek Agam
dajana 11:30, 04 cze 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
agam napisał(a)
Witaj Dajana,

też mam problem z kotkami, mam ich 3 do oddania w dobre ręce Przygarnęłam młodego kotka na jesieni zeszłego roku, moment nieuwagi w marcu i teraz jestem kocią babcią Słodziaki są straszne ale mus komuś je oddać, tyle że nikt nie chce. Moje mają dopiero 18 dni


Widzisz tak to jest kiedy ma sie miekkie serce ale co tam cos sie wymysli Kotki sa sliczne tylko ze nikt ich nie chce Tej kotki tez nikt nie chciał przyszła do mnie zabiedzona płaczaca i jak nie nakarmic? nie mogłam i tak sie trzyma mego domu .Twoje młodsze Moje juz maja 5 tygodni i same juz jedzą Kotka powoli je opuszcza.Podejrzałam pod brzuszkiem mam dwie kotki i dwa koty Koty sa czarne a kotki w prązki po mamusi Najgorzej ma teraz mój pies bo jest niemal wiezniem swego domu Ona by je ugryzła jestem pewna lecz z zazdrosci i obawy zebym do domu nie wzięła Tak juz jest ze zwierzęta walczą w uczuciach o wyłacznośc . Kotke musze poddac zabiegowi koniecznie bo nie wyobrazam sobie za chwilę następnych dzieci .One tak mogą trzy razy w roku .No to mamy problem Agusiu .
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
agam 12:30, 04 cze 2013


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 2252
Problem to mam już po raz trzeci. Bo poza tymi kotami mam jeszcze starą kicię która się przybłąkała parę lat temu i oczywiście została. Ona już miała dwa razy małe kociaki. Teraz jest wysterylizowana. Niestety z "młodą" nie zdążyliśmy. Mam też psiurka goldena, ale on jest bardzo wyrozumiały, jedyne co to wyjada pokarm kotom tak że stale muszę dosypywać.
Dzięki za odwiedziny na mojej stronce. Jak będziesz miała ochotę to zapraszam Ogródek Agam. Tutaj możesz zobaczyć moją radosną twórczość
____________________
Aga i Ogródek Agam
dajana 12:46, 04 cze 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Dziękuje za zaproszenie Aga .Lecę wiec do twego ogrodu
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Janina 13:45, 04 cze 2013


Dołączył: 23 paź 2012
Posty: 1398
dajana napisał(a)
Agusiu moje mają 4 tygodnie Jest ich cztery a dwa czarne miały posklejane oczęta pozostałe mają sliczne i zdrowe oczy Miałam okazję dzisiaj je wszystkie widzieć dwukrotnie w odstępach kilku godzinnych Przed wieczorem czarne kotki miały póki co już czyste oczki Ty razem byłam przygotowana i przemyłam im rumiankiem Zobaczę jutro oby nie była to ta choroba Pod tarasem jest piasek a na nim włóknina Może ten piasek zanieczyścił im oczki .Nie będę gdybać Jutro zobaczę i dam ci znać .A tymczasem najodważniejszy ze wszystkich psotniś


Ale śliczne te maluchy, mają szczęście że trafiły na Ciebie bo Ty nie dasz im krzywdy zrobić. Musisz jednak wysterylizować tą kotkę bo będziesz miała niezłe stadko. Miałam kiedyś 3 kocury, ciężko było z nimi wytrzymać zwłaszcza zimą jak pchały się do domu.Teraz mam jednego już 9 lat, pozostałe dwa wpadły pod samochód ale nie jednocześnie.Cieszę się że się spotkamy u Alinki.
____________________
Ogródek Janiny Wizytówka
dajana 21:04, 04 cze 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Zrobię wszystko aby pojechać do Alinki Janinko Zatrudnię nawet nianię do moich żarłoków a nie odpuszczę poznania was wszystkich no i pięknego ogrodu Alinki i jej samej Najwyższy czas wyruszyć z domu bo mnie w nim zamęczą Bardzo się cieszę i mam nadzieję że mi los psikusa nie sprawi .Ten deszcz mnie już bardzo złości wszystko stoi w wodzie tylko Tuje i Serby to lubią a jak wypiękniały Pomidory padły czosnek żółknie ,lubczyk również Obawiam się o lawendę oby mi tylko ona nie padła .Znalazłaś troszkę czasu i dla mnie Dzięki Janinko za pamięćIdę zobaczyć do ciebie
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies