Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

Kasiek 05:04, 28 maj 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Dajanko...przynioslam Ci zapach kawy i pierwszy promyk slonca ubrany w mgielke...Poczekam az sie obudzisz ,napijemy sie razem...Milego dnia
____________________
Bawarka
dajana 14:10, 28 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Ginger napisał(a)
Dajano powiedz mi czym masz wyłożone schody i taras ? Wyglądają pięknie !!!


Taras mam wyłozony zwykłymi deskami sosnowymi pomalowanymi olejem w kolorze siwym wraz z impregnatem. Jesli masz na mysli taras z tyłu domu oczywiscie Jesli ten mały który nazywam werandą choc nią nie jest, to jest to kamien polny płomieniowany Taka była tego nazwa kiedy zamawiałam przez allegro.(w moich okolicach nie ma takiego kamienia ) Inni nazywają to granitem .Miałam z tym troszke problemu bo musiałam wybierac kolor aby nie przypadło mi nic z brązu.a wszystko jedynie z ponumerowanych zdjęc Jestem z niego zadowolona nawet bardzo, oprócz impregnatu który po nałozeniu był owszem piękny Po roku zaczał sie łuszczyc i musze go koniecznie czyms zmyc Schody nie są sliskie a łatwe bardzo w utrzymaniu czystosci .Nie wiem czy wszystkie impregnaty tak sie łuszczą czy ja dostałam tak marny .Bez niego tez ładnie schody wyglądają ale impregnat powodował bardziej soczystą barwę ,wyciagał całą urode tego kamienia ,lekki połysk a woda nie wsiakała w niego lecz stała jak na szkle Bez niego juz tego efektu nie ma ale i tak mi sie podoba .Długo wybierałam odpowiedni materiał Stwierdziłam ze do stylu tego domku jedynie kamien bedzie odpowiedni i chyba słusznie On dalej narzuca co ma byc na podejściu do domu i podjazdach do garazu Oczywiscie popielaty granit Niczego innego juz zastosowac nie mogę A sciezki w ogrodzie z płyt granitowych z wkomponowaną trawą .Zapytałas mnie o jedna rzecz a ja ,jak to ja kiedy dorwę słuchacza to przestac nie mogę hi. Dziękuje za miłe słowa Ginger
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dajana 14:20, 28 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Kasiek napisał(a)
Dajanko...przynioslam Ci zapach kawy i pierwszy promyk slonca ubrany w mgielke...Poczekam az sie obudzisz ,napijemy sie razem...Milego dnia


Kasiu takie przebudzenie to moje marzenie i zapach kawusi i słoneczko i delikatny przy tym ton .Godzina idealna, nawet mi kila minut zostawiłas na tak zwanego wpicie pępuszka hi,hi .
Ach dziękuję ci rusałko po takim przebudzeniu cały dzien jest miły .A ty o tej porze juz na nózkach?
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
aneta230972 20:49, 28 maj 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
dajana napisał(a)


Nie żartuj Anetko bo z torbami pójdęJeszcze mam w pracy do miski kilka kotów ale to już kilka lat trwa więc nie brałam ich pod uwagę. Zaniemówiłaś też przez alergię? No to ci bardzo współczuję bo to paskudna przypadłość Jak więc będziesz tworzyć ogród ?wciąż będziesz chora dziecinko.Idę zerknąć co jeszcze zrobiłaś u siebie Pogodę miałaś iście barową ale nic sie nie martw nadchodzi ciepełko Przynajmniej nie zmarzniesz


Całe szczęście Dajanko to tylko alergia. Jedyne objawy to kaszl i koszmarna chrypa. Dopada mnie, męczy i.... ucieka .
Już jest super. Kilka dni odpoczynku dobrze mi zrobiło. Dzisiaj udało nam się w końcu znależć coś co nadaje się na wysypanie wzdłuż ogrodzenia i pod drzewkami. Świetna alternatywa dla kory sosnowej- kora kamienna z łupka. Fajny neutralny szaro/brązowy kolor. Na 700 m2 potrzebujemy prawie 50 ton. Szok. Koszt koszmarny ale coś za coś. Nie trzeba co roku uzupełniac, jest trwały i fajnie wygląda. Musimy dobrze przemyśleć temat. Bardzo mi się podoba Dajanko ten Twój kamień za serbikami. To wapień? Ciekawe jak by się zachowywał pod drzewkami. Pan w sklepie z kamieniem nie potrafił mi udzielić odpowiedzi jezeli chodzi o trwałość takich większych wapiennych brył ułożonych bezpośrednio na ziemi pod drzewami. Stwierdził, ze wg niego konieczna jest agrowłóknina. My ogrowłókninę damy tylko na metrowym pasku przy samym ogrodzeniu tam gdzie nie ma roslin ale pod drzewkami absolutnie nie. Chociaż właściciel szkółki z tujami absolutnie polecał. Człowiek głupieje od nadmiaru informacji.
Pozdrawiam Cię serdecznie .
____________________
Aneta - Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem
dajana 22:32, 28 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Mój kamień Anetko nie będzie widoczny on jest paskudny żółty i taki nijaki.To wapień a raczej rupieć wapienny Kiedy serby podrosną przysłonią go mam nadzieję Położyłam go przy samej siatce tylko z powodu przechodzących chwastów z działki nieużytkowej Pod nim są deski i kawałek włókniny pod kamieniem jedynie, dalej też już jej nie mam Ty też nie lubisz kory? nie znoszę kory niestety i nie chcę jej u siebie nawet za darmo Pod nią tyko robale i pełno mrówek już wolę wyrywać chwasty ale nie sposób tego robić codziennie .Masz u siebie zdjęcie tego łupka? ciekawi mnie jak wygląda .Kora też nie jest tania, mam na myśli dobrą korę a nie zgniłą sieczkę Wiatr ją wciąż przenosi i też trzeba uzupełniać.Zastanawiałam się nad takimi kamyczkami jakie mam przy elewacji domu tzw opaska ( sama ją robiłam ) ale nie wiem czy nie wbiły by się po czasie w ziemię i zginęły Tylko ze białe kamyczki to już taki nienaturalny ogród Myślałam nad czymś zadarniającym do obsadzenia ale jeszcze nie wiem na co się zdecyduję.Trawy też by pięknie się komponowały Na pewno jest sporo roślin które można wkomponować i chwasty tez nie będą miały szans i nie zaszkodzą Serbom.Nie wiem jak rosną ich korzenie czy płytko czy głęboko na boki czy w dół Tuja wiem jakie ma korzenie są płytko i cienkie ale duża ilość , jej włóknina z pewnością szkodzi .Skoro Serby rosną tak wysoko to i korzenie muszą mieć mocne .Muszę gdzieś poszukać wiedzy o nich .Czy twoje się nie zmieniły od dnia posadzenia?Codziennie podglądam czy nie żółkną ale na razie nic nie zauważyłam .Na lato można włókniną przykryć większą częśc rabaty a jesienią zdjąć kiedy już chwasty nie rosną Kombinuję jak koń pod gorę
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
23:07, 28 maj 2013
Danusiu pogoda sprzyja posadzonym drzewom, jest chłodno i mokro, to korzystne. Pod Serbami jest skarpa, czy chcesz wypoziomować teren schodkowo jak "tarasy"? Na pochyłej skarpie zaplanuj może rośliny, które nie wymagają wiele wilgoci, bo w takim miejscu wody jest mało, jeśli wypoziomujesz, to można pomyśleć o roślinach, które dobrze rosną w cieniu, bo w przyszłości duże drzewa dadzą go sporo.
Masz ładne Thuje "Aureospicata", też chcę do swojego ogrodu kupić kilka na żywopłot, ale zanim to zrobię chciałam zobaczyć jak wyglądają w naturze
dajana 12:48, 29 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Iwa napisał(a)
Danusiu pogoda sprzyja posadzonym drzewom, jest chłodno i mokro, to korzystne. Pod Serbami jest skarpa, czy chcesz wypoziomować teren schodkowo jak "tarasy"? Na pochyłej skarpie zaplanuj może rośliny, które nie wymagają wiele wilgoci, bo w takim miejscu wody jest mało, jeśli wypoziomujesz, to można pomyśleć o roślinach, które dobrze rosną w cieniu, bo w przyszłości duże drzewa dadzą go sporo.
Masz ładne Thuje "Aureospicata", też chcę do swojego ogrodu kupić kilka na żywopłot, ale zanim to zrobię chciałam zobaczyć jak wyglądają w naturze


Trudno wytłumaczyc swoją wizję czegokolwiek wirtualnie Jeszcze chwilkę Iwonko a sama ujrzysz te skarpy i całą resztę a wtedy połączymy je wspólnie i wyjdzie nam idealny projekt Zdjecia to nie to samo i nie obejmują całosci terenu, róznicy jego ukształtowania , nawet gleby. Czuje ze stworzymy wspólnie fajny projekt i nareszcie bede wiedziała czego sie trzymac Pan od koparki to zarobil u mnie juz krocie na tej samej robocie Raz zabiera ziemie a innym razem nawozi i tak w kólko Juz sama nie wiem co z tym zrobić.Tujki ci się spodobają jestem pewna .Liczę na to ze ja równiez hi,hi .Wiesz co zrobila wczoraj kotka? przyniosła mi jednego kiciusia pod drzwi tarasowe i darła sie abym jej otworzyła Patrzę a ten kotek, malenstwo ledwie chodzace ma tak sklejone oczki że nic nie widział Wzięłam płatek przegotowaną wodę i umyłam mu oczki Cały czas kotka mnie obserwowała kiedy postawiłam go na tarasie wzięła go w pyszczek i zeszła z nim pod taras Nie wiem czy przyniosła aby sie nim pochwalić, czy faktycznie przemyć mu oczy? co dziwne tylko jednego Sam nie mógł wejsc bo zbyt wysoko było na jego nieporadnośc ale momentu w którym sie na nim znalazł nie widziałam ..Mam kotkę chwalipietę hi Moli natomiast nie mogłam utrzymac tak była zdenerwowana i ciekawa kotka że musiałam ją mocno trzymać Pozwoliłam jej powąchac ale bałam się jej reakcji bez kontroli .Kotek był cały czarny ale sierśc miał jakąs mizerną,matową Nie wyglądał ładnie i zdrowo.Być moze jest jeszcze zbyt mały .Pod tarasem jest ciemno i zapewne brak swiatła tez nie wpływa korzystnie .Ciekawe kiedy je wszystkie wyprowadzi Czy kocur sprawca swojego pokolenia interesuje sie w jakis sposób swym potomstwem? nic nie wiem w tym temacie a przychodzi zawsze wieczorem i szuka kotki Oczywiscie najpierw miska potem szukanie .Zastanawiałam sie czy on jest zagrozeniem dla małych czy raczej opiekunem .Dzisiaj mam słoneczko zaraz milej funkcjonowac i ochota na pracę też się pojawiła Jutro wolne i jesli w piatek bedzie słonce tez nie pójde do pracy Jesli będzie deszcz do pójdę bo szkoda urlopu .Spakowana jestes? bo ja juz miejsca sobie znaleśc nie moge z radosci Bużka
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Ginger 23:20, 29 maj 2013


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 692
dajana napisał(a)


Taras mam wyłozony zwykłymi deskami sosnowymi pomalowanymi olejem w kolorze siwym wraz z impregnatem. Jesli masz na mysli taras z tyłu domu oczywiscie Jesli ten mały który nazywam werandą choc nią nie jest, to jest to kamien polny płomieniowany Taka była tego nazwa kiedy zamawiałam przez allegro.(w moich okolicach nie ma takiego kamienia ) Inni nazywają to granitem .Miałam z tym troszke problemu bo musiałam wybierac kolor aby nie przypadło mi nic z brązu.a wszystko jedynie z ponumerowanych zdjęc Jestem z niego zadowolona nawet bardzo, oprócz impregnatu który po nałozeniu był owszem piękny Po roku zaczał sie łuszczyc i musze go koniecznie czyms zmyc Schody nie są sliskie a łatwe bardzo w utrzymaniu czystosci .Nie wiem czy wszystkie impregnaty tak sie łuszczą czy ja dostałam tak marny .Bez niego tez ładnie schody wyglądają ale impregnat powodował bardziej soczystą barwę ,wyciagał całą urode tego kamienia ,lekki połysk a woda nie wsiakała w niego lecz stała jak na szkle Bez niego juz tego efektu nie ma ale i tak mi sie podoba .Długo wybierałam odpowiedni materiał Stwierdziłam ze do stylu tego domku jedynie kamien bedzie odpowiedni i chyba słusznie On dalej narzuca co ma byc na podejściu do domu i podjazdach do garazu Oczywiscie popielaty granit Niczego innego juz zastosowac nie mogę A sciezki w ogrodzie z płyt granitowych z wkomponowaną trawą .Zapytałas mnie o jedna rzecz a ja ,jak to ja kiedy dorwę słuchacza to przestac nie mogę hi. Dziękuje za miłe słowa Ginger


Dajano ja o Twoim domku mogę ciągle słuchać jest przecudny!!! Bajkowy !!! Chodzi mi o ten właśnie kamień ,a może masz jeszcze namiary na sprzedawcę tego cuda ?
____________________
Dominika Nasz wspólny ogród
aneta230972 12:20, 30 maj 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
Dajanko wrzuciłam kilka zdjęć kory łupkowej u siebie. Pozdrawiam serdecznie .
____________________
Aneta - Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem
AgnieszkaW 13:05, 30 maj 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Witaj Dajano. Poczytałam uważnie o zachowaniu kotki. Niepokoi mnie, że maleństwo ma zaklejone oczka, to może (ale nie musi) świadczyć, że złapały powszechny u kotów wirus, tzw. "koci katar". Przez niego u mnie odeszły dwa z pięciu kociąt. Jeden poszedł w dobre ręce wcześniej, a te pozostałe dwa, które są z nami, uratowaliśmy przez leczenie antybiotykiem. U mnie zchorowały w wieku ok. 6 tygodni. To niestety naturalna selekcja na wsi- mało kto leczy zainfekowane kociaki. Dobrze, że przemywasz oczka, to troszkę pomaga, ale może nie wystarczyć przy tej chorobie. Po wyleczeniu moje kotki zostały zaszczepione, co chroni je przed takimi chorobami. Nie wiem, czy Twoje nie są za male na szczepienie. Jeśli chodzi o kocura, to temu obojętne, co się dalej stanie - on przychodzi sobie pojeść...Pozdrawiam Dajano
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies