Danusiu,dzieje się u ciebie ,dzieje.Widzę,ze ogarnia cię choroba hortensjowa,ale piękna choroba.Takie niebieskie hortenje dostałam w małych sadzonkach w lipcu od znajomej,mam nadzieję na kwiaty pewnie nie prędzej jak za 2 lata.
Ale się tu dzieje ---- Nie odpowiedziałam Ci jak duża rośnie laurka moje 2 szt mają już półtora metra wysokości .muszę poczytać na temat niebieskich hortek bo takich szukam Te co pokazałaś są śliczne
Danusiu, już miałam Cię pytać jak robisz takie super kanciki, ale doczytałam w następnym poscie Masę pracy wykonałaś, ale i plany masz ambitne, myślę, że hortensje to dobry wybór, a może róże ??? Chociaż one bardziej kłopotliwe Klonik śliczny, pięknie rozświetli każde miejsce Jaka to odmiana?
Przyszłam pokazać Ci moje laurki one tak w tym roku ogłupiały że w kwietniu musiałam podciąć gałęzie po 30 cm bo by się połamałay więc wiem że jak dobre lato I Zima bez mrozu to rosną jak głupawy I można im czubki zcinać I będą gęste.Zdjęcia wyrzuć jak przeszkadzają To jedna cięta mniej ale ma bardziej sucho bo obok rośliny
Druga widać ile była ucięta bo zagubiła się gałązka nie ucięta.Na obu I tak mimo cięcia widać przyrosty to te jaśniejsze gałązki Nie przejmuj się że wolno rośnie po drugim roku zobzczysz jak poleci .Pamiętaj tylko że gdyby zmarzły liście to zetnij na wiosnę a z korzenia odbije
Jak pięknie u ciebie ehhh, aż zazdroszczę pozytywnie oczywiscie Ziemię masz boska nie to co u mnie. Powiedz mi jaka odmianę masz thui przy płocie? No i te hortensje mmmm długo u Ciebie juz są?