Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

Pokaż wątki Pokaż posty

Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

Gosialuk 19:15, 22 mar 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Danusiu witam się u Ciebie. Troszkę poczytałam o twoich zmaganiach. Podziwiam. Czekam na relację z nowego miejsca. Mam nadzieję, że przeciwności już nie wrócą i będziesz się cieszyć tworzeniem swojego zakątka.
Będę zaglądać.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
zbigniew_gazda 17:57, 25 mar 2020


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11154
Przychodzę i ja się przywitać Dajano. super że wróciłaś. Pozdrowienia.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hankaandrus_44 19:06, 25 mar 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7189
Jak minął dzień? U mnie słońce po całości, ale niestety, tylko zza okna, jak u wszystkich pewnie?
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
dajana 03:02, 26 mar 2020


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
Pytasz Haniu jak mi minął dzień? Zapewne zdziwisz się, ale zaczynam dzień zazwyczaj o 15 tej ,to mój poranek od dawna .Spać chodzę 4 ,5 rano, a czasami jest już widno .Choć zawsze byłam nocnym markiem to nigdy jednak tak póżno nie chodziłam spać .Po prostu pracując musiałam wcześniej zasypiać .Teraz kiedy jestem na emeryturze niczego już nie muszę.Mam jeszcze inne powody ,krótszy czas na dokuczanie mego męża .Kiedy on śpi ja żyję,mam spokój .Gotuję sprzątam piorę czytam ,słucham muzyki tańczę, śpiewam ,przytulam moje koty i pieska .Od kiedy mojemu mężowi amputowali nogę jest nie do zniesienia .Leniwy ,chamski ,upasiony ,ciężko z kimś takim żyć.Za mało przestrzeni ,nie mam gdzie uciec .Kiedy miałam dom nie miał mnie na wyciągnięcie ręki ,był ogród gdzie rozładowywałam napięcie itd .Nawet mój zawał go nie zmienił, ale ja mam własne sposoby na spokój duszy Nie daje się Haniu o nie .Teraz kiedy wszyscy siedzimy w domach jest trudniej Jeszcze miesiąc temu chodziłam do szkoły tańca trzy razy w tygodniu .Tam się spełniałam do woli i nadal będę kiedy będziemy już bezpieczni.Zawsze kochałam taniec więc robię co kocham .Z moim pieskiem wychodzi teraz mąz bo ja nie mogę Byłam bardzo przeziębiona ,katar już minął ale jeszcze troszkę kaszle więc nie mogę nikogo ani siebie narażać .Mam spore mieszkanie bo 70m .Dzisiaj malowałam drzwi na biało farbą akrylową.Drzwi są z drewna ale nie były ładne teraz są ładniejsze .Robiłam bigos do słoików ,mięso i fasolkę po bretońsku.Zawsze mam zapasy w słoikach bo nie umiem mało gotować .Co prawda to nie jest moje jedzenie tylko dla męża bo ja takich rzeczy nie jadam .Moje to warzywa ,owoce ,ryby ,jajka. Nie jem też pszenicy ,ani cukru. Chleb piekę sama z mąki orkiszowej na własnym zakwasie. Dlaczego tak, napiszę może jutro.Powiem ci tylko że od takiego żywienia mam super wyniki .
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Pola 17:16, 26 mar 2020


Dołączył: 27 sty 2012
Posty: 4455
Dajanko, smutne informacje o twoim życiu czytam. Ile człowiek da radę wytrzymać.
Kochana przytulam Cię mocno, trzymaj się. Może troszkę słoneczka wiosennego
Da Ci więcej radości.
____________________
Jola Nowa ogrodniczka prosi o pomoc. || Ogrodniczka i jej mały ogródeczek.
dajana 05:25, 27 mar 2020


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
Takie jest życie Jolu ,przynajmniej moje, ale nie jestem wyjątkiem. Wielu ma pod górkę,przywykłam że nie dla psa kiełbasa .Pomimo tego jestem wesoła i znowu mam marzenia ,cele .Bez nich nie potrafię żyć ,wróciła wiara ,optymizm i tego będę się trzymała . A jak będzie zobaczymy, znamy swoją przeszłość ,lecz przyszłości nikt nie zna.Nic tak nie koi smutku jak wasze ogrody. W ubiegłym roku byłam w Pszczynie w ogrodach w których się spotykałyście na zjazdach ,wreszcie miałam okazje i ja je zwiedzić. Dzięki za przytulańca ,odwzajemniam i ja .
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
hankaandrus_44 05:32, 27 mar 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7189
AŻ tak w eliminację niektórych produktów nie idę, ale ograniczam niektóre znacznie.
Świat zewnętrzny i tak nam serwuje w nadmiarze to czego sobie nie życzymy. A tego wyeliminować całkowicie się nie da. W każdym razie- próbuję.

Milego dnia.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
ewsyg 20:56, 10 kwi 2020


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Pozdrawiam Danusiu
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
AniazUroczyska 02:31, 25 kwi 2020

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1269
Dajano, wróciłaś i znów nam zniknęłaś...
Sonka 08:39, 25 kwi 2020


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2245
Danusiu, napisz cokolwiek, tak fajnie się Cię czyta.Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies