Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

Czarodziejskie miejsce na ogród dajany

dajana 23:52, 25 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
hanka_andrus napisał(a)
Na skoczki: wiosną Talstar 100 EC. Teraz chyba Decis.Larwy zimują w spękaniach kory ,samice składają jaja w maju czerwcu,i potem w sierpniu aż do mrozów drugie pokolenie.

Hanusiu ja nie wiem jak to coś zwie widzę tylko jak wygląda maleńkie ,chude,skacze to fakt i jest całe białe.To skoczek różany? Larwy są korze? Nigdy nie lubiłam kory ,jutro ją wyrzucę juz wolę plewić niż walczyć ze skoczkiem .Korę muszę zatem też spalić.Dziękuję Hanusiu jesteś kofana !!!!
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dajana 23:54, 25 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
hanka_andrus napisał(a)
Trzeba chyba lupę zabrać do ogrodu......


Hanusiu ja też zakładam okulary bo w zyciu bym tego skoczka nie dostrzegła be nich
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dajana 23:54, 25 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
hanka_andrus napisał(a)
Trzeba chyba lupę zabrać do ogrodu......


Hanusiu ja też zakładam okulary bo w zyciu bym tego skoczka nie dostrzegła be nich
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dorkow0 23:56, 25 lis 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Danusiu, nie w korze, tylko w żywym drzewie zimują, jak znajdą pękniętą korę, a tej zawsze dostatek... Więc nie wyrzucaj kory, tylko spokojnie nią podsypuj, co tam potrzebujesz...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
dajana 23:58, 25 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
dorkow0 napisał(a)
Danusiu, jutro zerknę na swoje Róże, tym bardziej, że chowam je do piwnicy, a tam tyle roślin już zimuje...
.


Masz róże w doniczkach Dorciu ?,,a mnie w donicach wiele roślin pomarzło w gruncie nie Nie mam piwnicy ale mam ogrzewany garaż tyle że bez okna .
Jak to nie mam piwnicy ,,mam !!!zapomniałam o niej,, ona jest w garażu nawet spora Tam by na pewno nie zmarzły tylko swiatła nie ma a to chyba nie za dobrze
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dorkow0 00:04, 26 lis 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Danusiu, wkopuję je wczesną wiosną do ogrodu i na zimę zabieram do ciemnej piwnicy. Jest nieogrzewana, ale zimują tam Fuksje, Datury, Begonie, wiele cebulowych, więc i one dają spokojnie radę. Są szczepione na pniu i tylko w ten sposób przetrwają zimę. Choćbym nie wiem jak okrywała i zabezpieczała, to w gruncie nie dają rady przez zimę... Cały czas są w donicach i na razie im to nie szkodzi, kwitną pięknie...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
dajana 00:05, 26 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
dorkow0 napisał(a)
Danusiu, nie w korze, tylko w żywym drzewie zimują, jak znajdą pękniętą korę, a tej zawsze dostatek... Więc nie wyrzucaj kory, tylko spokojnie nią podsypuj, co tam potrzebujesz...



ha,ha ale dałam plamę .cała ja ,,gapciuch jeden .Juz wiem Dorciu jak nazywa się ten krzew ,nawet zdjęcie ci pokażę To kielichowiec wonny



Mój jest ładniejszy choć dużo mniejszy ale liście ma większe nie takie drobne
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dajana 00:09, 26 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
dorkow0 napisał(a)
Danusiu, wkopuję je wczesną wiosną do ogrodu i na zimę zabieram do ciemnej piwnicy. Jest nieogrzewana, ale zimują tam Fuksje, Datury, Begonie, wiele cebulowych, więc i one dają spokojnie radę. Są szczepione na pniu i tylko w ten sposób przetrwają zimę. Choćbym nie wiem jak okrywała i zabezpieczała, to w gruncie nie dają rady przez zimę... Cały czas są w donicach i na razie im to nie szkodzi, kwitną pięknie...


Czy róże takie na pniu też miałyby szansę na przetrwanie w piwnicy ? Kilka takich róż bardzo bym chciała mieć ale wiem ze przemarzają ,póki co jedynie patrzę i marze o nich .Być może by przetrwały
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dorkow0 00:09, 26 lis 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Cudnie wygląda... Nie mam go, więc nie wiem jaki ma zapach... Ale kwiaty ma śliczne... Aż muszę poszukać jego potocznej nazwy, boś mnie zaskoczyła...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
dorkow0 00:13, 26 lis 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
dajana napisał(a)

Danusiu, wkopuję je wczesną wiosną do ogrodu i na zimę zabieram do ciemnej piwnicy. Jest nieogrzewana, ale zimują tam Fuksje, Datury, Begonie, wiele cebulowych, więc i one dają spokojnie radę. Są szczepione na pniu i tylko w ten sposób przetrwają zimę. Choćbym nie wiem jak okrywała i zabezpieczała, to w gruncie nie dają rady przez zimę... Cały czas są w donicach i na razie im to nie szkodzi, kwitną pięknie...


Czy róże takie na pniu też miałyby szansę na przetrwanie w piwnicy ? Kilka takich róż bardzo bym chciała mieć ale wiem ze przemarzają ,póki co jedynie patrzę i marze o nich .Być może by przetrwały


Ja teraz tylko tak przechowuję, te szczepione na pniu... Bo w gruncie już sześć róż mi padło (tych szczepionych na pniu) więc jak kupuję, to na zimę zawsze chowam do piwnicy... Przynajmniej mam pewność, że przezimują...
____________________
Dorota______ Ogród-Moje spełnione marzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies