Krysiu przetaczniak zanotowałam aż się prosi do mnie i te niskie kepy trawy na obrzeza ,równie pożądane .Witaj kochana po długiej mej nieobecności .Pieski śliczne ,nie znam tej rasy i nigdy takich nie widziałam .Czy wiesz że od ciebie tych kilkanaście sztuk dżdżownic kalifornijskich tak mi się rozmnożyło ze az rózowo mam w kompostowniku ?Przetrwały bez niczego zimę ale to pracowite robaczki Dobrze je chyba karmię .Buduje drugi kompostownik aby sobie przeszły a ten jak zalazł będzie na wiosnę. Dziękuję to dzięki tobie! Trawki mam również piękne .Wszystko mi pięknie rośnie a róże mam już na dachu ,te to zupełnie oszalały .)Posyłam ci ciepłe uściski

Danusia, witaj, cieszę się, że kalifornijki ci się rozmnożyły, widać otrzymują to co lubią i szybko się namnażają. Mamy wątek na forum dot samych kalifornijek, poczytaj, bo ja to praktyk tylko jestem. Tak odważna w karmieniu ich nie jestem jak to przetłumacza Magda, boję się, żeby nie zaszkodzić. Teraz zrobię duży dół, na spód dam snopek słomy i tak będę dorzucać.
Widzę rozplenicę i trawkę, super, że masz tak udane i piękne róże.

Witaj Sonko co u Ciebie, przeniosłaś kalifornijki? Dajesz słomę a potem na to kompost z kalifornijkami i na to wsypujesz dobro i to wystarcza w mroźne zimy? Kret Ci się nie dobrał nigdy do tego doła? Mój kompostownik dziś zamarznięty... I hodowla domowa się nie udała - zbyt wysoka temperatura i mi się ugotowały juz na starcie a nie ma jak założyć nowej bo wszystko zamarznięte i nie będę ich ruszać eh...

Magda, właśnie sprawdziłam mój kompost z kalifornijkami. Wbiłam widły w środek, zamarznięty nie jest, jedynie wierzchnia warstwa.
Zrobiłam też zdjęcia kilka dni temu przed mrozami, zamieszczę we właściwym wątku. Na wiosnę zapraszam do mnie, dostaniesz wiadro z nimi.

Super

Witaj
Wpadam z rewizytą, hortensje bajeczne czy mocno je ścinasz wiosną.

Dzisiaj przejrzałam wszystkie stronki i zobaczyłam piękny ogród z ciekawymi roślinkami.Hortensje niezwykłej urody...i Pink Anabelle...pozdrawiam serdecznie.

witaj oglądam twoje piękne chortensje już któryś raz jestem pelna podziwu ,też o takich marzę mam nadzieję że kiedyś marzenia spełnię... pozdrawiam

Latam po wątkach a tu parę gości u mnie było, jak miło.
Wojtas2101 hortensje ścinam różnie w zależności od odmiany , Anabell na 8-10 cm tj, na 2, 3 oczka od ziemii, natomiast Vanille i Grandiflory sporo przycinam, im więcej,tym krótsze nowe pędy będą. W ub. roku za mało przycięłam i zbyt długie nowe wyrosły. Kształtuję krzewy wg własnego upodobania.
Agnieszko, Bogusiu pozdrawiam. Uf jak ja czekam wiosny!!!!

Jak ja tęsknię za latem