agata_chroscicka napisał(a)

Nie jest mrozoodporna. Trzeba ją garażować

dzięki Agatko

agata_chroscicka napisał(a)

I jeszcze kilka inspiracji





..

Bardzo zwiewne - piękne. Czy pamiętasz, co to za różyczki? (Jeśli różyczki?).

Agato ale było czytania
Zrobiłam fotkę Aspirin Rose, dzisiaj wieczorem wkleję u siebie i dam Ci znać.

Aniu - cała przyjemność po mojej stronie
Pszczółko - niestety nie wiem co to za róże, bo były za wysoko - to jest dach belgijskiego pawilonu, na który co prawda można było wejść, ale juz nie miałam siły. A to miejsce to było powyżej wysokości człowieka więc nie dało się przeczytać etykietki. ALe są to róże.
Marzenko - no to czekam na zdjęcia. Ale z Ciebie ranny ptaszek

A słońce na tej Twojej tymczasowej rabacie raczej dla funkii, czy dla rozchodnika?
Musiałam wykopać rozchodniki sprzed domu, są duże, ładne rosną, szkoda się pozbyć, kombinuję więc, jak je skomponować z hortensjami.

Słońce tam jest od ok.10.00 do ok.18.00 czyli prawie cały dzień bo to pd.-zach. Ale u sąsiadki, od której tego rozchodnika dostałam, rośnie w dużo bardziej zacienionym miejscu, pod dużym cisem i tez jest wielki. One chyba wszystko lubią, ale muszą mieć wodę bo szybko się pokładają bez wody. Więc myślę, że akurat z hortensjami będzie im dobrze

Kilka zdjęć aktualnych
po lewej widać miejsce jeszcze nie tknięte łopatą. Tam kiedyś będzie ogródek japoński


nad dużym bukszpanem callicarpa czyli taki niepozorny krzaczek, który na jesieni ma drobne owoce w kolorze liliowym


Rabata hortensjowa coraz okazalsza, ale tak na prawdę to liczę na nią w pezyszłym roku - kiedy hosty się rozrosną, a hortensje będą całkiem duże


i rabata bukszpanowa , poważnie zagrożona mozliwymi przyszłorocznymi zmianami

ta sama rabata bukszpanowa z drugiej strony



kilka kwiatków

kwiatków c.d.






pieris znowu wypuszcza nowe pędy

hortensja i tawułki w przedogródku


bluszcz


róża w przedogródku




Schneewitchen już spora, ale bez pąków