U nas jest tak:
Każdy ma 3 kontenery, każdy w innym kolorze. W jeden pakuje się papier, w drugi ogólne odpady, w trzeci organiczne. Dwa ostatnie są zabierane naprzemiennie co tydzień - czyli raz jeden, raz drugi. Papier raz na miesiąc.
Do tego każdy za darmo dostaje dowolną ilośc plastikowych worków, w które pakuje się plastik i wystawia 2 razy w miesiącu.
Na szkło są pojemniki ogólnodostępne w mieście i się tam wyrzuca samodzielnie, kiedy się chce.

Wszystko to organizuje gmina za pieniądze z lokalnych podatków.
Ponadto jest miejsce, gdzie można zawozić takie rzeczy jak odpady drewniane, budowlane etc, a także np.azbest. Trzeba być zameldowanym na terenie gminy, aby odebrali te śmieci za darmo.

I tyle!
Dodam jeszcze, że śmieci odbierają firmy, które je przerabiają na różne materiały wykorzystywane ponownie. Z tego powstaje też np. kompost, który wiosną gmina rozdaje za darmo!

Ja za tą Holandią nie przepadam, za ludźmi zwłaszcza. ALe takie rzeczy poprawiają moje samopoczucie i wiarę w ludzki rozum!

U nas jest tak:
Każdy ma 3 kontenery, każdy w innym kolorze. W jeden pakuje się papier, w drugi ogólne odpady, w trzeci organiczne. Dwa ostatnie są zabierane naprzemiennie co tydzień - czyli raz jeden, raz drugi. Papier raz na miesiąc.
Do tego każdy za darmo dostaje dowolną ilośc plastikowych worków, w które pakuje się plastik i wystawia 2 razy w miesiącu.
Na szkło są pojemniki ogólnodostępne w mieście i się tam wyrzuca samodzielnie, kiedy się chce.

Wszystko to organizuje gmina za pieniądze z lokalnych podatków.
Ponadto jest miejsce, gdzie można zawozić takie rzeczy jak odpady drewniane, budowlane etc, a także np.azbest. Trzeba być zameldowanym na terenie gminy, aby odebrali te śmieci za darmo.

I tyle!
Dodam jeszcze, że śmieci odbierają firmy, które je przerabiają na różne materiały wykorzystywane ponownie. Z tego powstaje też np. kompost, który wiosną gmina rozdaje za darmo!

Ja za tą Holandią nie przepadam, za ludźmi zwłaszcza. ALe takie rzeczy poprawiają moje samopoczucie i wiarę w ludzki rozum!



U nas jest tak:
Każdy ma 3 kontenery, każdy w innym kolorze. W jeden pakuje się papier, w drugi ogólne odpady, w trzeci organiczne. Dwa ostatnie są zabierane naprzemiennie co tydzień - czyli raz jeden, raz drugi. Papier raz na miesiąc.
Do tego każdy za darmo dostaje dowolną ilośc plastikowych worków, w które pakuje się plastik i wystawia 2 razy w miesiącu.
Na szkło są pojemniki ogólnodostępne w mieście i się tam wyrzuca samodzielnie, kiedy się chce.

Wszystko to organizuje gmina za pieniądze z lokalnych podatków.
Ponadto jest miejsce, gdzie można zawozić takie rzeczy jak odpady drewniane, budowlane etc, a także np.azbest. Trzeba być zameldowanym na terenie gminy, aby odebrali te śmieci za darmo.

I tyle!
Dodam jeszcze, że śmieci odbierają firmy, które je przerabiają na różne materiały wykorzystywane ponownie. Z tego powstaje też np. kompost, który wiosną gmina rozdaje za darmo!

Ja za tą Holandią nie przepadam, za ludźmi zwłaszcza. ALe takie rzeczy poprawiają moje samopoczucie i wiarę w ludzki rozum!

ciekawy temat się rozwinął; u mnie w gminie są kontenery na plastiki, szkło i papier, raz w miesiącu organizują zbiórkę dużych odpadów, a każdy dom posiada swój kubeł i dowolnie wybiera wielkość i ilośc razy wywożenia śmieci;
zdrowa już jesteś?

No u nas też jak chcesz. my mamy 120 l co 2 tyg. i wystarcza akurat, ale można mieć 240 co tydzień.
anito, ale inni nie są chętni, więc dla Ciebie jednej nie chce im się jeździć.
U nas nikt w okolicy nie ma pomysłów na wylewanie szamba, ale tez słyszałam. Okropne.