Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Holandii

Ogród w Holandii

ewalm 09:58, 22 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
agata_chroscicka napisał(a)

Witaj Agatko


Witaj Ewo, przywiozłam Ci pozdrowienia od Warszawy



Powinnam się martwić, że niedługo wracamy, a ja się z tego cieszę okropnie.
____________________
Ogródek na trzy lata
agata_chrosc... 09:59, 22 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Martek napisał(a)
To u Weroniki taki śliczny,romantyczny domek ...
Spotkania są miłe ,a że krótkie tym bardziej będą kolejną inspiracją do dalszych wypraw i powrotów


U Weroniki prawie wszystko jest śliczne i romantyczne więc domek też. A wrócimy na pewno, to w końcu moje rodzinne miasto więc wracam do niego kiedy się tylko da. Pozdrawiam Martek
____________________
ogród w Holandi
agata_chrosc... 10:00, 22 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
ewalm napisał(a)


Witaj Agatko


Witaj Ewo, przywiozłam Ci pozdrowienia od Warszawy



Powinnam się martwić, że niedługo wracamy, a ja się z tego cieszę okropnie.


a dlaczego powinnaś się martwić?
____________________
ogród w Holandi
ewalm 10:09, 22 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Dlaczego?
bo już nie będę miała tyle czasu kiedy wrócę do pracy,
bo znowu 2,5 godziny dziennie spędzę na dojazdach do i z pracy,
bo warunki finansowe naszej rodziny będą gorsze,
bo moje małe dzieci wylądują w podstawówce-molochu,
bo czeka mnie szukanie miejsca w przedszkolu, a kto mieszka w W-wie ten wie co to oznacza,
bo w Warszawie jest mnóstwo zirytowanych, zawsze zmęczonych i pedzących gdzieś osób, które sądzą, że należy się ciągle spieszyć, martwić oraz "być zapracowanym". Taki korporacyjny styl życia.
bo w Polsce wszystko badzo trudno się załatwia, ale nie wiadomo bliżej dlaczego
no i tak mogłabym jeszcze powymieniać.... ale co tam - i tak się cieszę
____________________
Ogródek na trzy lata
agata_chrosc... 10:18, 22 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
no... trudno się nie zgodzić. Zycze Ci, aby radość z powrotu trwała jak najdłużej i wynagrodziła te wszystkie zmartwienia. Ja też się zawsze bardzo cieszę, kiedy jestem w Warszawie, ale przyznam, że z dużym trudem znoszę przede wszystkim bezinteresowną złość niemal wszystkich dookoła. Przez tydzień w Warszawie spotyka mnie więcej niesympatycznych sytuacji niż w Holandii przez wszystkie cztery lata mojego tu pobytu. Nie mam pojęcia z czego to wynika. Dlaczego te młode dziewczyny w modnych sklepach mają mi za złe, że chce coś u nich kupić, dlaczego przypadkowa osoba w tramwaju nie ma problemu w nakrzyczeniu nawet na moje czteroletnie dziecko bo nieopatrznie zamachało nogami i niechcący dotknęło jej długich cholewek, i tak dalej i tak dalej. Bardzo to źle znosze i chyba już nie mam ochoty się do tego przyzwyczajać. A tak poza tym to powroty do krainy dzieciństwa są zawsze wzruszające i potem się je długo wspomina. Ale jak na razie te powroty mi wystarczą. To smutne, ale tak to odbieram niestety.
____________________
ogród w Holandi
ewalm 10:20, 22 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Smutne. Najsmutniejsze, bo prawdziwe. Tego się nie widzi mieszkając na stałe w W-wie. Nie wiem czy w innych polskich miastach też tak jest.
____________________
Ogródek na trzy lata
KasiaWB 10:21, 22 paź 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Agatko mam nadzieję, że ten powrót ze względu na spotkania w ogrodach będziesz miło wspominała
Byłaś w Polsce, ale ja też stęskniłam się za Tobą na forum Fajnie, że jesteś Pozdrawiam
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
agata_chrosc... 10:21, 22 paź 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
A no właśnie, może w innych miastach jest nieco lepiej? Może ludzie nie sa tak agresywnie do świata nastawieni? Oby!
____________________
ogród w Holandi
KasiaWB 10:23, 22 paź 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
agata_chroscicka napisał(a)
A no właśnie, może w innych miastach jest nieco lepiej? Może ludzie nie sa tak agresywnie do świata nastawieni? Oby!


..to chyba nie sprawa miasta, ale czasów i ludzi....
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
ewalm 10:32, 22 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Ludzi, Kasiu. Tak myślę. Może i czasów, ale niekoniecznie obecnych. W innych krajach też nie wszyscy mają lekko, ale w takich codziennych sytuacjach odnoszą się do siebie nawzajem inaczej.
To o czym pisze Agata - powszechna, bezinteresowna nieżyczliwość. Jaki ma powód Pani w kiosku, żeby się do kogoś nieżyczliwie odnosić, bo nie wie jakie bilety teraz obowiązują w Warszawie? Albo te niesympatyczne sprzedawczynie w sklepach?
Polacy świetnie się sprawdzają w sytuacjach dramatycznych, kochamy zrywy narodowe, pomagamy ofiarom pożarów, powodzi i huraganów. Ale z codziennym uśmiechem radzimy sobie gorzej.
____________________
Ogródek na trzy lata
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies