Pytałas a Ani Monte jak odmierzyć 1,5 g miedzianu... A nie było w opakowaniu plastikowej albo papierowej miarki? zazwyczaj producenci dołaczają je w opakowaniach
E, nie, nie droczę. To Holandii jest po prostu dalej, do Ciebie jakieś 350-400 km, a do Francji da się pojechać rano i wrócić wieczorem. Z drugiej strony Francję trochę już znamy, Holandię słabo.
W Maastrcht byliśmy, bardzo ładne. Amsterdam to wiesz, że mnie nie zachwycił. Na zwiedzanie muzeów mamy jeszcze za małe dzieci, więc trudno było go właściwie docenić. Zwiedzanie zatłoczonych miast i miejsc z dziećmi bardziej męczy niż cieszy, więc teraz wybieram miejsca gdzie fajnie się jeździ z nimi, mniej uczęszczane. Kiedyś byłam we Florencji i bardzi mi się podobała, ale zwiedzanie tej samej Florencji całą rodziną przed dwoma laty wspominam już bez entuzjazmu. Te urocze wąskie uliczki nagle stały się tymi koszmarnie wąskimi uliczkami.
Jeśli znajdzie się cały weekend na wyjazd do Holandii to oczywiście dam znać, wspaniale byłoby Cię poznać naprawdę. Na razie myślałam o zwiedzeniu dokładniej tego małego okrągłego koniuszka Holandii, może w połączeniu z wizytą u znajomych mieszkających koło Kolonii, ale nie wiem co warto by tam odwiedzić. Jednak poczytam sobie w necie także o wszytkim co wymieniłaś. Zwykle nasze wyjazdy są dość spontaniczne, szybka rezerwacja hotelu i następnego dnia rano w drogę. Ale z drugiej strony człowiek to leniwe stworzenie, przynajmniej ja z moją sowią naturą i możesz sobie wyobrazić jak strasznie, ogromnie i nieodparcie chce nam się wstawać w sobotę wcześnie....brrrr. A jak sie nie wstanie to się nie pojedzie.
Skoro taką popularnością cieszy się Holandia za Twoją sprawą prosimy o twoje typy co należy zobaczyć w Amsterdamie
Oczywiści wszędzie jest napisane, jakie muzea, czerwone latarnie itp. Ale coś co może wszystkich zaskoczyć?
O Keukenhof chyba nie należy wspominać bo to oczywista oczywistość dla ogrodowiczan
ale ten producent tego nie zrobił znalazłam gdzieś, że taka stara aluminiowa łyżeczka do herbaty czyli nieco większa niż te obecnie używane - to jest 4,38g . Dałam taką niepełną płaską małą łyżeczkę. Mam nadzieję, że będzie ok. Ale to jest dość idiotyczne, żeby takie podchody trzeba było robić!
i takie to te dylematy współczesnego człowieka rozumiem, że ta odległość to juz całkiem sporo. Ale z drugiej strony znacznie bliżej niż z Warszawy więc jak nie teraz, to kiedy?? Zapraszam , bo bardzo bym chciała Cię poznać. Może dasz się namówić jakimś cudem
co do południa Holandii - pewnie w sieci znajdziesz więcej niż ja bym Ci podesłała. Ja właściwie to znam te okolice czysto teoretycznie Sama od dawna wybieram sie na wycieczkę ale ciągle coś przeszkadza.
Te miasta, które wspomniałam są dużo mniejsze i spokojniejsze niż Amsterdam, zwłaszcza Delft jest kameralne. A po drodze jeszcze Gouda (sery!), Breda - polski czołg na ulicy i wiele innych. Dla dzieci to bardzo polecam Efteling - park rozrywki dla całej rodziny, na prawdę fajny i dorośli zazwyczaj też miło wspominają wizytę tam.
No więc pozostaję w nadziei, że spontanicznie wybierzecie coś niedaleko mnie
Marzenko,
ja w Amsterdamie też jestem tylko turystką. Nigdy tam nie mieszkałam więc nie mam jakiejś dogłebnej wiedzy. Z własnego doświadczenia polecam takie typowo turystyczne przedsięwzięcie jak przejażdżka statkiem. Amsterdam to w końcu kanały i warto zobaczyć miasto z tej perspektywy jeśli nie ma sie własnej łodzi Dla ogrodowiczan chyba warto wspomnieć o Amsteltuin - poprzednia wystawa Floriade tam sie odbywała. Na wiosnę szczególnie piękny bo ma spora aleję rododendronową. Ale i wiele innych atrakcji. A poza Amsterdamem (Keukenhof w końcu też jest poza) ogród prywatny Pieta Oudolf - Danusia kiedyś opublikowała na ogrodowisku artykuł o tym ogrodzie.
O Amsterdamie to więcej piszą w przewodnikach niż wie przeciętny jego mieszkaniec. No może jeszcze polecam chińskie knajpki w okolicach Zeedijk i pobliskich uliczkach. Chyba Cię nieco rozczarowałam, ale nie będę przeciez zmyślac
no to ciekawa jestem jak sobie z nim poradzisz Ja już moją pigwę opryskałam. Do wysokich gałęzi oczywiście nie dosięgłam, ale moze chociaż tyle jej pomoże. A Ty co będziesz pryskać?