prawdaż Irenko szkoda, że tylko najodważniejsi o mnie zahaczają ale nie tracę nadziei, że w końcu prawie każdy po moim zregenerowanym trawniku się przejdzie Żarty,a tak powaznie to wcale się nie dziwię - to na prawdę dobry adres dla wielbicieli ogrodów.

irena_milek napisał(a)

Tyle osób do Holandii się wybrało i wybiera, że w tym roku to najpopularniejsze miejsce w naszym świecie ogrodowiskowym niesamowite Agatko, nieprawdaż

Ja tam jestem zachwycona Holandią. Byłam 20 lat temu w Amsterdamie, wtedy zwiedziłam muzea, tym razem nastawiam się na dobre towarzystwo i atmosferę samego miasta. Z perspektywy łodzi super pomysł

Ja przy okazji polecam też gorąco Danię, tam też znajdziecie ciekawe ogrody. Zajrzyjcie do mojego wątku w ogrodach na świecie albo szerzej piszę na ten temat w innym miejscu, którego nazwy nie wspomnę, bo stąd wylecę

poszukamy...

Agatko, dzisiaj już pozdrawiam wiosennie śniegu nie ma, sezon rozpoczęłam, w deszczu, ale pierwsze koty za płoty Pozdrawiam

Kasiu, cieszę się bardzo, że wiosna sobie wreszcie przypomniała gdzie jej miejsce! No to teraz latamy po ogrodzie i patrzymy gdzie by tu zagrabić, gdzie uciąć, gdzie skopać, gdzie zasiać itd itp Czy można sobie wyobrazić coś przyjemniejszego? pozdrowienia

gdyby tak przez przypadek ktoś tu wpadł i przeczytał - to mam taki dylemat. Po roku walki z wężem ogrodowym, upokorzeniach, porażkach i histeriach, postanowiłam wydac wszelkie konieczne pieniądze na wąż marzeń. Najbardziej zbliżony do moich marzeń jest taki wąż w bębnie co zwija się automatycznie - tak trochę jak w odkurzaczach. No i tylko boję się czy aby to nowatorskie rozwiązanie nie okaże sie krótkotrwałe. Czy ktoś może ma takiego węża i dobre lub złe z nim doświadczenia? Będę bardzo wdzięczna za opinie

irena_milek napisał(a)

Tyle osób do Holandii się wybrało i wybiera, że w tym roku to najpopularniejsze miejsce w naszym świecie ogrodowiskowym niesamowite Agatko, nieprawdaż

I pomyśleć, że zaczęło się od dziury w holenderskiej ziemii

To może my się odważymy za dwa tygodnie ? Powstał przed chwilą śmiały plan ale na razie bardzo mglisty. Keukenhoff też jest kuszące, a to sprzyja kierunkowi na północ.

Fiufiu, zaczynaja sie naloty dywanowe na Holandie Tzn. ogrodowiskowe chcialam napisac

Agatko, nie mam automatycznego weza, ale wydaje mi sie, ze powinnas zwrocic szczegolna uwage na material z ktorego waz jest zrobiony. Musi byc mocny. Ja mialam taki najtanszy i go przeklelam bo mi sie bez przerwy zaginal. W koncu M kupil mocniejszy i jest bajka Ale automatyczne zwijanie brzmi kuszaco

Buziam