ta rabata odchodzi powoli do historii z jednej strony szkoda, ze to tak krótko trwa, ale z drugiej - już czaja sie następcy




tu też juz szał kolorów powoli się uspokaja; na przykład szafirki przekwitły, zostały tylko takie sztucznie zapóźnione, które z Keukenhof przywiozłam te czerwone plamki to kwitnący po raz pierwszy od trzech lat rh, którego wyciągnęłam spod sterty gruzu budowlanego i reanimowałam. Ma w tym roku bardzo dużo kwiatów, ale musi się jeszcze zagęścić, bo taki drapakowaty nieco jest


zaczyna natomiast rabata po drugiej stronie, z późnymi odmianami Queen of Night, Continental i Rosalie

a tu początek czegoś nowego

AAAAA! Agatko! Japoński zakątek ruszył?? Super! nie mogę się doczekać
Moja skarpa już na ukończeniu, ale początkowy "japoński" zamysł bardzo się zmienił....no cóż....mam nadzieję, że też będzie ok...


Tulipanowe łany imponujące!

Agatko, imponujące ilości cebulowych. Ponawiam pytanie o to, jak je sadziłaś.
I czy się dadzą zakryć.

Agatka, nie było mnie tutaj....... stanowczo za długo ;/
Tulipany ich ilość mnie powaliła!! Pokazuj je jak najwięcej !!

Agato, przepięknie wyglądają te łany tulipanów. Już sobie wyobrażam ile pracy Cie kosztowało wsadzenie takiej ilości cebul.
Pozdrawiam

Agata no masz istny festiwal tulipanów - jak to w Holandii Piękne

Tulipany Twoje powaliły mnie na kolana...ich ilość jest obłędna...pamiętasz mniej więcej ile wszystkich masz?.....raczej chodzi mi o ogólną i zbliżoną liczbę niż o szczegóły

Witaj Agatko. Wróciliśmy. Okres komunijny zakończony. Bardzo pięknie się Twoje Tulipanowo rozwija, zwłaszcza te ciemne z jasnoróżowymi mi się podobają. My jeszcze dzisiaj odeśpimy, bo jechaliśmy nocą, i już jutro będzie względnie normalnie. Miniony tydzień był taki intensywny, że aż mi trudno uwierzyć, że widziałyśmy się w zeszłą niedzielę. Tak niedawno, a mnie się wydaje że to było całe wieki temu.

Ale pięknie kwitnie, połączenia każdej z rabat udane ! oglądać na fotach, a na żywo, to zupełnie co innego cudownie
a japoński zachwyca, podglądam, czekam na finisz