Ewa tak świętowałam i trunkowałam że aż na kanpie zasnęłam

Madżenko daj im chwilkę. Trochę słońca i zobaczysz jak wystrzelą

Aga kurcze no z nazwy to nie wiem...Dostałam je od teściowej w czasach kiedy ogród jeszcze mnie tak nie fascynował...wiem tylko że to irysy cebulowe...Jesienią widziałam je na wyprzedaży w casto w atrakcyjnej cenie.

Elunia rozumiem jak mi córcia oznajmiła że będzie robiła ciasto z tym czymś to w pierwszej chwili pomyśłam że może ona mnie obraża ... ale po trzech wdechać poprosiłam o wyjaśnienie i okazało że że to o zwykłą masę krówkową chodzi

Hej Arco no koniecznie trzeba nadrobić zaniedbanie wobec irysków bo świetne są Jesienią będę na nie polowała żeby zwiększyć efekt

Marysiu no czuć już u nas wiosnę ale niestety zima łatwo nie odpuszcza...w nocy ciągle przymrozki...dlatego z cięciem jeszcze chwilkę się wstrzymuję

Gosiu tak jak pisałam niestety nie wiem jak się nazywają...sama będę dopasywała po kolorze.
Cieszę się że i u Ciebie wiosna

Magdziu wiosna powoli się rozkręca i będzie jeszcze piękniej

Magda dzięki za cynk, lecę oblukać te u Ani

Nieszko koniecznie zasługują

Gosiak a ty wiesz jak ja się zdziwiłam przez ten śnieg wogóle do ogrodu nie zachodziłam bo za zimno było ale zawsze jak dogladałam swoje dobra parapetowe to patrzyłam co tam się dzieje . Przez długi czas biała nuda była aż tu nagle coś niebieskiego mi po oczach dało

Karola niedługo wyjdą i będą cieszyć odpozdrawiam

Ależ piękny prezent wiosna zostawiła, u mnie tylko krokusy na razie, ale jaka to radość po takim czasie wyczekiwania. Też miałam te iryski, ale gdzieś mi wsiąkły, chyba trzeba powtórzyć. To jest iris reticulata.

Monika, Aniu - dzieki za nazwę - już zanotowane . U nas wreszcie LAMPA!!!!!!!! Cuuudoownie....

Aniu dzięki za nazwanie irysków

Aga cieszę się że i do Ciebie wiosna dotarła od razu lepiej sie człowiekowi na duszy robi od tego słońca

Chciałam się pochwalić, że ruszyła moja parapetowa werbena i lobelia Werbena rzeczywiście długo kiełkuje. Już myśłałam że nic z tego nie będzie bo w dodatku wyczytałam że trzeba przemrozić nasiona a ja tego nie zrobiłam ale wystawiłam na kilka dni na parapet zewnętzny i się udało



lobelia

No prosze jakie siewki Luks torpeda

Monika iryski są the best. Muszę je mieć. A werbena też poczuła wiosnę. Może u mnie też poczuje w końcu.

Ja sie pisze na nasionka werbeny na przyszly sezon Jesli beda jakies wolne i bezdomne

Moniś gratuluję wyhodowania maluchów ale będzie się działo jak zakwitną

Fajne parapetowe maluchy. A jak tam krokusy na Jasnych Błoniach, rozkwitły nareszcie?