Tu jest miłorząb Mariken, rośnie jako kulka, albo talerz



Żółte to ekran z żółtych cisów, różowe to hortensje, czerwone to zurawki, a zielone to obwódka z bukszpanu.


A tu masz odmianę Pendula a po prawej nisko szczepionego. Kulka się powiększy ale całe drzewo nie urośnie zbytnio

Serdecznie dziękuję Pani Danusiu
Będę więc szukała miłorzębu wysoko szczepionego.

Czy miłorząb pasuje do fragmentu ogrodu urzadzonego w stylu śródziemnomorskim?

Pokaż zdjęcie tego miejsca, dopasujemy czy pasuje Trzeba to zobaczyć.

Narazie to miejsce w ogrodzie jest rozrysowane na planie kartki ale w ogrodzie w tym miejscu rosnie już miłorząb co prawda młody posadzony tego lata ale nie chcialabym go przenośic i stad moje pytanie.

Niech zostanie. Dodasz inne drzewka i krzewy (najlepiej o srebrnolistym zabarwieniu)

Podczas ostatnich odwiedzin w Wojsławickim Arboretum zachwyciła mnie nowa odmiana
Ginkgo - California Sunset.
Delikatna, subtelna – jak dla mnie cudna!
Jeśli ktoś widział ją gdzieś w sprzedaży, proszę o informację. Poszukiwałam go w mniejszych, większych szkółkach, bezskutecznie. Rośnie również w pokazowym ogrodzie Kurowskich. Ciekawi mnie szczególnie jaką wielkość osiągnie. Może ktoś ma więcej info. Poniżej krótki opis na podstawie tego co widać teraz.
Charakteryzuje się luźnym, stożkowym pokrojem i bardzo ciekawymi liśćmi. Liście niezwykłe ze względu na paskową, zmienną, kremowo-żółtą pstrość, a także nietypowy kształt. Lżejszy, smuklejszy od klasycznego wachlarza. Liście osadzone są na bardzo długich ogonkach, które dodatkowo wysmuklają liść i dają wrażenie subtelności. Wachlarzowa blaszka liściowa jest wydłużona, a głębokie wcięcie sprawia wrażenie, że dwuklapowy liść wygląda wręcz jak dwudzielny. Gałęzie u młodego egzemplarza układają w zróżnicowany sposób, ukośnie, pionowo, a niektóre wręcz poziomo do pnia. Jego forma w starszym wieku, wyjąwszy luźny pokrój, jest dla mnie zagadką.

Może być u Szmitów, jeździmy tam na zloty.

Tam też szukałam, nie mają.
Zloty znane, na wiosennym byłam

naprzeciwko okna mam 3 miłorzęby - marikeny (globosy?) , z tyłu rododendrony. Między miłorzębami a ścianą budynku chciałam posadzić coś zimozielonego, wysokośc ok 3 m (mogę ciąć). Chodzi o to, żeby całkowicie załonić przeswit, na cały rok. Nie mam pomysłu.... Poradzicie? dziękuję pięknie!