Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy spektakl trwa ...

mira 17:49, 25 paź 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Pszczelarnia napisał(a)
Acha, podlewanie. Uświadomiła mi Ania ASC, że trzeba. Zapomniałam całkiem.

Dziś przyszedł żywopłot, jutro sadzenie. Potem jeszcze brzeg z irgami. Reszta cebulowych i poprawka na jednej rabacie. Okna umyte. Donice sprzątnięte. Dekoracja zrobiona. I zamierzam w listopadzie pojeździć "w gości".


no podlewanie ważna sprawa u nas nie ma opadów nie wiem jak w kotlinlaie

nie katuj mnie oknami ale w sumie dostałam doping,ciekawa jestem tych dekoracji
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
AgnieszkaW 17:56, 25 paź 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Śliczny ten Twój kociak, drewno pięknie poukładane, a ty masz wiosną znów nowe 'pole do popisu" na rabatce. Pozdrawiam
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Madzenka 20:42, 25 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
1 mam wykonany
2 nie ma nic w donicach zatem też do odfajkowania
3. Sprzatalam ale podlewać nie muszę bo u nas intensywnie padało w przez dwie noce z przerwą na sloneczny dzień
Pozdrawiam
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
mira 23:16, 25 paź 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
AgnieszkaW napisał(a)
Śliczny ten Twój kociak, drewno pięknie poukładane, a ty masz wiosną znów nowe 'pole do popisu" na rabatce. Pozdrawiam


Agnieszko też masz ślicznusie tak to pole do popisu to w zasadzie wstępny plan jest - rozmyslam jednak dziś na hostami które mam zamiar posadzić wzdłuż domu - tj. mam wielką podzieli się i będzie
ale z hostami jest tak - pół roku są a pół roku ich nie ma, potem pierwsze 3 miesiące są rewelacyjne a kolejne to albo ślimaki pomogą albo upały - mimo to słabość do nich mam
myślę że wzdłuż domu tzw tył posadzenie dużych host ma sens zwłaszcza że w zimie z dachu śnieg leci i im nie szkodzi a jak posadzę co innego to się polamie

skoro w temacie host to
wspomnienie z 8 paździenika





i 21 maj ale już inne i tak ładnie się nie zestarzała
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 23:25, 25 paź 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Marzena2007 napisał(a)
1 mam wykonany
2 nie ma nic w donicach zatem też do odfajkowania
3. Sprzatalam ale podlewać nie muszę bo u nas intensywnie padało w przez dwie noce z przerwą na sloneczny dzień
Pozdrawiam


hehe to masz plan minimum zrealizowany

a ja zastanawiam się nad korektą planu - wszystko przez te okna durne no i to że pogoda nas rozpieszcza,
biorę wiec na spokojnie i dziś zrobiłam kawałek kancika - odnowiłam - od razu inaczej

dziś też wykopałam dołek podłużny i miałam zamiar tam wsypać pozostałe cebulki - ale przypomniałam sobie że to jest droga przemarszu kretów, nornic i jeża - wiec jutro jadę po koszyczki żeby tulipany jednak zabezpieczyć

no a skoro jadę po koszyczki to będę jednym okiem widzieć tulipany - a widziałam, że Bogda i Zbysio ulegli pokusą więc się boję o siebie - jak będzie biały ząbek to z pewnością mi się przyklei
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Richie 23:29, 25 paź 2013


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Hosty masz jeszcze w dobrej formie a moje już niestety poszły na kompost
____________________
Richie - Mój ogród w Tarnowie - Moja wizytówka - Ogród w Tarnowie
mira 23:31, 25 paź 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Richie napisał(a)
Hosty masz jeszcze w dobrej formie a moje już niestety poszły na kompost


nie! to było wspomnienie

moje hosty musiałam pozbierać dosłownie bo wyglądały fatalnie i odsłoniło się sporo gołej ziemi - teraz rosnąć tam będę chwasty niestety
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Mala_Mi 20:46, 27 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Mireczko..u Ciebie te już na bieżąco >>.. kot Twój mnie rozwala na łopatki.... pokazywałaś już to zdjęcie, ale można je oglądać na okrągło

Widzę dylematy bylinowe... też je mam, ale i tak ogrodu bez bylin sobie nie wyobrażam.. niech będzie ten mączniak i gołe nóżki, łyso po hostach i takie tam... byliny były, są i będą.... a eMuś sam podsunął myśł na powiększenie duuuuuzo wsiowego........ Najpierw powiedziałam nie.. ale jak dobrze sie zagospodaruje, to roboty trochę więcej już ani ziębi ani grzeje...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:46, 27 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
PS. Za okna może wezmę sie jutro... bo szkoda nie wykorzystać tej pogody..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Tosia 08:41, 30 paź 2013


Dołączył: 28 sie 2013
Posty: 258
Miru, macham

Kuszą mnie marcinki, oglądam je u Ciebie i coraz poważniej o nich myślę..Chociaż te łysiejące doły odwodzą mnie od zakupu.

Kotek rozwala na łopatki!

Pozdrawiam
____________________
Tosia - Weekendowa ogrodniczka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies