Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Trawnik na glinie - podłożu gliniastym, glebie twardej, zbitej

Pokaż wątki Pokaż posty

Trawnik na glinie - podłożu gliniastym, glebie twardej, zbitej

morgue4 09:23, 01 cze 2020

Dołączył: 26 maj 2020
Posty: 4
Dzięki Zgr za opinię i poradę.

1. gliniasta, niestety ta stojąca woda podejrzewam, że jets główną przyczyną też tych placków.Nawodnienie wypłukało pewnie nasiona.
2. Jednak zdecydowałem się na wertykulacje przed piaskowaniem (w innym przpadku przy tej zbitej ziemi nie było by już zupełnie sensu), płytko bo około 2-3cm. Naszczęscie dużo strat młodej trawy aż tak nie było. Efekt na zdjęciu.
3. tak zrobię, dzięki
4. czy można siać nasiona na piasek w tych plackach? Czy najpierw ziemia z worka, potem nasiona, i znowu ziemia?
Gardenarium 10:04, 01 cze 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Najlepiej po całości posypać ziemią a nasiona w pustych plackach.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
morgue4 10:52, 01 cze 2020

Dołączył: 26 maj 2020
Posty: 4
Ale nasiona bezpośrednio na piasek mogę sypać? (tak patrzyłem to wyszła warstwa około 4-7mm), więc nasionka chyba sie przebiją niżej?
Gardenarium 22:11, 03 cze 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Ziemią posypać najpierw co po całości, przegrabić wachlarzem, potem nasiona tam gdzie mniej zielonego i znowu przegrabić lewą stroną grabi i wymieszać nasiona z ziemią. Uwałować lub podlać.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Katarzynka503 19:55, 30 cze 2020

Dołączył: 30 cze 2020
Posty: 1
Witam.
Przywieziono nam ziemię. Miała być ładna ziemia od chłopa. Podejrzewamy, że to glina, ponieważ bardzo szybko nasiąka i robi się błoto. I teraz pytanie: co można z tą ziemią zrobić? Co czego użyć? Do podypania pod taras, ewentualnie chcemy jej użyć do podniesienia terenu. Czy możemy jej użyć pod "lepszą ziemię"?

Z góry dziekuję za pomoc.

Gardenarium 23:54, 08 lip 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Na podstawie zdjęcia nie jestem w stanie ocenić "organoleptycznie" tej ziemi.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
QbaH 18:14, 15 lip 2020

Dołączył: 26 mar 2020
Posty: 80
Od siebie mogę doradzić aerację i zasypywanie otworów piaskiem, w długim okresie ponoć bardzo pomaga - u mnie na osiedlu wszyscy mają gliniastą ziemię, sąsiad który przeprowadza taki zabieg kilka razy w sezonie ma najładniejszy trawnik.
Gardenarium 06:33, 22 lip 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
ceikam napisał(a)


Mój problem z 2,5-letnim trawnikiem ok. 500 m2 polega na tym, że w kilku miejscach trawnik jest nieodporny na brak wody. Przy dostatecznej ilości wody (np. po dużych opadach lub przy regularnym podlewaniu) cały trawnik wygląda dobrze. Może nie jest idealny, ale jest naprawdę dobrze. Już po 2 dniach niepodlewania przy przeciętnych temperaturach i nasłonecznieniu trawa „pada” w wybranych, zawsze tych samych miejscach. Robi się słaba, wiotka, ciemnieje, nie podnosi się po przydepnięciu. Po podlaniu odżywa na drugi dzień. Gdyby nie podlewać, to reszta trawnika oczywiście też pogarsza się stopniowo, ale znacznie wolniej (powiedziałbym - tak normalnie). Mam porównanie u sąsiadów, którzy podlewają sporadycznie, a takiego efektu nie ma.
W tych newralgicznych miejscach ziemia jest bardzo zbita - trudno wbić widły.

Dodam, że na cały ogród zostało nawiezione duuuużo ziemi (bo było nisko). Ta ziemia była czarna, sypka (więc nie mieszałem jej już z piaskiem), przed siewem porządnie potraktowana glebogryzarką (dużą - za ciągnikiem), wygrabiona, wyrównana, ca całości jednorodnie.

Dlatego też jako możliwe przyczyny problemu upatrywałem miejscowe zagłodzenie lub odchyłkę pH (np. ziemia z innego transportu), które utrudniałyby przyswajanie składników i przyczyniały się do zbrylania. Jednak od początku nawożę regularnie, koszę, pH mierzone kwasomierzem Helliga na dobrych i słabych miejscach jest porównywalne. Rok temu robiłem też analizę gleby w stacji (wyszła raczej słabo) i od tego czasu, po interwencyjnym nawożeniu zgodnie z zaleceniami stacji, widzę znaczną poprawę.

Niedawno olśniło mnie i jestem praktycznie pewien, że te problematyczne miejsca zgadzają się z grubsza z miejscami po których jeżdżono koparką przy układaniu kostki, oczywiście jeszcze przed siewem trawy. Była to wczesna wiosna, sprzęt miejscami trochę się zapadał, ale tragedii nie było. Jeszcze rozwiózł ze dwie wywrotki ziemi w miejsca, które tego wymagały. Podłoże było już wtedy wstępnie wyrównane do docelowego poziomu, później zrobiłem jeszcze „taczkowe” poprawki, wjechał gość z glebogryzarką i dalsze własne prace kosmetyczne przed siewem. Tak więc nie ma możliwości, aby ziemia była zbita podczas siewu. A jednak w chwili obecnej jest!

Tak sobie myślę, że przecież ludzie zakładają trawniki w trudnych miejscach, na twardym podłożu, wzruszając tylko wierzchnią warstwę i jest ok. Czy rzeczywiście kilka przejazdów ciężkim sprzętem przy nienajlepszych warunkach gruntowych mogło dać taki efekt?

To tyle tego długiego opisu. [/b]Pytanie: co teraz zrobić?

Planuję w tych newralgicznych placach zrobić ręczną aerację aeratorem rurkowym i piaskowanie (stąd mój wcześniejszy wątek dot. piasku). Czy to wystarczy? Wiem, że efekt nie będzie natychmiastowy, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy.

A może coś takiego jak biohumus albo aerator w płynie? Coś to daje czy tylko odchudza portfel?



Raczej aeracja a nie humus w płynie.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Hnd1 19:45, 17 sie 2020

Dołączył: 17 sie 2020
Posty: 1
Witam, zakupiłem dom od dewelopera który to zasiał w ogrodzie koniczynę, w związku z tym opryskałem ogród Substral Mniszek by się jej pozbyć, po 2 tygodniach skusiłem i nastał 2 tygodniowy upał. Trawnik teraz wygląda jak na zdjęciach. Ziemia Glina, dziś chciałem zrobić areacje widłami ale nie mogę ich nawet wbić ziemia jak skała.
Co mogę zrobic bez nakładu zbyt dużej ilości pieniędzy by trochę podratować ogród oraz mieć w miarę ładna trawę przez najbliższe na lata. Dodam ze przekopanie itd dopiero za 2 lata gdyż trochę będzie się działo a działce np budowa garażu itd
Agapiti 23:01, 21 sie 2020

Dołączył: 23 kwi 2018
Posty: 11
Witajcie, ostatnio bylam tu w 2018 r. (strona 21) Mialam wtedy wiele pytań i wątpliwości. Wiele wolnych chwil poświęciłam na lekturze tego i innych wątków dzięki czemu zaczęliśmy działać. Sami, tylko ja i mąż. Tak na prawdę trawnik na naszej glinie zasialiśmy w zeszłym roku ale zanim to nastąpiło kilkukrotnie przekopaliśmy teren, wybraliśmy duuuużo gruzu, kamieni, odpadów pobudowlanych. Przywieźliśmy piach, przekopaliśmy, na to kompost z okolicznej kompostowni, przekopalismy, grabienie, walcowanie...chciałam pokazać jak wygląda nasz kawalek ziemi po tej walce. Jednocześnie chce podziękować za to forum i całą masę świetnych porad i inspiracji. Nie ma sytuacji bez wyjścia, potrzebne są chęci i cięzka praca. Pozdrawiam
P.S. na skarpie jest agrotkanina- wiem samo zlo- to rozwiązanie tymczasowe, w przyszłym roku zdejmujemy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies