Tak sobie właśnie pomyślałam, że zawsze będzie można dokupić wypełniaczy (oczywiście już tego samego gatunku). Kształt trawnika i tak z grubsza będzie podobny, niezależnie od metody.
Podoba mi się już teraz efekt na tej rabacie. Widać kolosalną różnicę. Aż nie mogę się doczekać końca

. Żeby jeszcze ta pogoda była jakaś bardziej do rzeczy.... U nas wichura okrutna, aż okna trzeszczą... Do tego co chwila słychać gęsty, drobny deszcz, a szyby calutkie w mokre ciapki

. Ech, wiosna...