Agnieszkowy ogródek

Linka 23:46, 26 kwi 2011

Dołączył: 08 kwi 2011
Posty: 910

Do góry

A bo młode to to, pełne zapału i obrotne to ze wszystkim zdąży

____________________
Agata....Na początku jest chaos ............... Projekty

Sebek 15:35, 29 kwi 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262

Do góry

gardenarium napisał(a)

Jak ten Sebastian nadąża? Nie wiem

Abonamentu na kompa nie mam, bo mam na własność

Zawsze jak wychodzę z forum musi pozostać bez żadnych plusów( tylko zostawiam naturę i kuchnię, reszta wszystko oglądane), teraz tyle tego nabiliście, że nie wiem

Ale mam dużo czasu na nadrobienie, bo weekend długi mam, bo trwa aż do 8 maja

____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu

Agnieszka 13:35, 04 maj 2011

Dołączył: 01 sty 2011
Posty: 934

Do góry

Bu, przez te mrozy straciłam rodgersję!!!! Buuuu .....

____________________
Agnieszkowy ogródek

goniak 21:15, 04 maj 2011

Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276

Do góry

Agnieszka napisał(a)

Bu, przez te mrozy straciłam rodgersję!!!! Buuuu .....

Jeśli Cię to pocieszy to nie Ty jedna poniosłaś straty

Dopiero co moja katalpa zbudziła się z zimowego snu i pączki zmarzły.
To samo spotkało orzeszka Leopolda, niektóre hosty i rodgersję

____________________
Małgosia mój zielony świat

Agnieszka 21:20, 04 maj 2011

Dołączył: 01 sty 2011
Posty: 934

Do góry

goniak napisał(a)

Jeśli Cię to pocieszy to nie Ty jedna poniosłaś straty
Dopiero co moja katalpa zbudziła się z zimowego snu i pączki zmarzły.
To samo spotkało orzeszka Leopolda, niektóre hosty i rodgersję

No jak się mogę cieszyć z czyjegoś nieszczęścia?
Moja Sum and Substance też zwiotczała, ale nie tak jak rodgersja. Ciekawe czy przemarzła cała roślina (była jeszcze w plastikowej doniczce), czy też tylko liście? Mam nadzieję, że tylko liście...

____________________
Agnieszkowy ogródek

goniak 21:39, 04 maj 2011

Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276

Do góry

Oj tam, oj tam , zaraz cieszyć

Zawsze to raźniej w grupie, nawet smutek łatwiej znieść

Kłącze rodgersji na pewno nie zmarzło, trzeba będzie poczekać aż odbije .

____________________
Małgosia mój zielony świat

Agnieszka 21:57, 04 maj 2011

Dołączył: 01 sty 2011
Posty: 934

Do góry

Raźniej to może rzeczywiście odrobinkę...

Uf, to całe szczęście, że nie zmarzło kłącze. Ale pewnie zanim odbije to i już czerwiec będzie. Nie ma więc co liczyć na ładny wygląd na Komunię

. Może w akcie desperacji kupić nową, okazałą?

____________________
Agnieszkowy ogródek

goniak 22:02, 04 maj 2011

Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276

Do góry

Agnieszka napisał(a)

Raźniej to może rzeczywiście odrobinkę...

Uf, to całe szczęście, że nie zmarzło kłącze. Ale pewnie zanim odbije to i już czerwiec będzie. Nie ma więc co liczyć na ładny wygląd na Komunię . Może w akcie desperacji kupić nową, okazałą?

Najpierw sprawdź prognozę pogody na nadchodzące noce, zanim kupisz kolejną roślinę

____________________
Małgosia mój zielony świat

Agnieszka 22:31, 04 maj 2011

Dołączył: 01 sty 2011
Posty: 934

Do góry

No wiem, wiem. Taka szybka to nie jestem

. Najpierw poszukam, popatrzę... No wiesz...

A że mam zaległości z poprzednich zakupów, to pokażę Ci, co ostatnio kupiłam (głównie na rabatę półkolistą):
żółte jałowce