Brawo Sebek trafna uwaga

Widzę, że żurawki powoli opanowują polskie ogrody

Śliczne te Twoje żurawki Agnieszko, normalnie zazdroszczę

Kupiłam sobie jeszcze rodgersję kasztanolistną za dom, bo tam ciemno i wilgotno.

No i oczywiście ja ustawiałam sobie roślinki, a mój Szanowny M. wziął się za przygotowanie gruntu pod trawnik:


Z hostami nie miałam problemu. Wiedziałam dokładnie gdzie je ustawić.
Ale jak zaczęłam ustawiać żurawki, to się okazało, że ustawiam i ustawiam, aż ustawiłam 35 sztuk. A powinno być 15 (wg projektu). No i teraz zagwozdka, bo się okazało, że poustawiałam resztę roślin na tej rabacie tak, jak powinny być, ale miejsca wokół nich jest jeszcze duuużo. Czym to wypełnić? Tylko obsypać korą?



(Gosiu, na ostatnim zdjęciu widać, że zamieniłam kulkę Danica, która powinna tam być, na świerka Daisy's White. Czy może tak być?)

Sebek napisał(a)





No piękny ten zawijasek, to klucz do sukcesu

No Sebek, Ty jak coś powiesz!

Ja nic nie mówię - piszę

Nie czepiaj się! I nie łap mnie za słówka !

No dobrze, wybacz
Myślę, że nie jest to aż tak dużo miejsca, bo rośliny się rozrosną. Wysyp korę i tyle

Oczywiście kształt rabaty nie jest jeszcze określony, więc spokojnie można ją zwęzić lub inaczej ukształtować. Tu jeszcze kilka zdjęć:

Zastanawiałam się czy tak obsadzać całość żurawką? Poniżej świerk otoczony do połowy hostami, a z drugiej są żurawki:

Pewnie, że może byc taka podmianka
Uwielbiam ten świerczek wiosną, kiedy puszcza swoje kremowe przyrosty
W wolne miejsca możesz posadzic jakieś roślinki zadarniające lub jałowce płożące typu dywanowego : Green Carpen, Golden Carpet, Wiltoni.
W miejscach słonecznych można dac plamy macierzanek, lawendy lub szałwi lekarskiej.

Mam wrzosy wykopane ze starego wrzosowiska, może one by się tam nadały? Wszystkie kwitną na biało. Nie są w rewelacyjnej formie, ale tutaj miałyby lepsze warunki.... Czy może dać sobie z nimi spokój i posadzić co innego?

No może właśnie te byliny skalniakowe byłyby lepsze niż wrzosy. Bo czy wrzosy wyglądają ładnie przy hostach? Dziwne to połączenie jak dla mnie .....

Ja też lubię ten świerczek. Chcę go tu przesadzić, bo tam gdzie rósł, było zawsze mokro. Dawał sobie świetnie radę, piękne miał przyrosty, ale stanie w wodzie to już chyba przesada.....

Mam też maleńką azalię, miniaturkę. Pięknie kwitnie na amarantowy kolor i jest strasznie waleczna. Nie okrywam jej, wystawiona jest na mróz i ostre wiatry, a co roku odbija. Mała Walczewska . Może mogłaby się nadać na tę rabatę?

Jak dla mnie to te hosty są za gęsto. Może tylko dasz tam hosty, a żurawki całkiem gdzie indziej?
Teraz to wygląda pusto, ale latem już będzie ładnie

Hosty są w odległości nie mniejszej niż 60 cm od siebie. Zdjęcie oszukuje.