Co do roślinek w ślimaczku, to jeszcze się nie zdecydowałam. Wybór padnie chyba jednak na goździczki, takie miniaturki. Byłam wczoraj w okolicznych szklarniach, gdzie zawsze kupuję kwiaty na taras. Kupiłam dużo roślin, choć jak się okazuje, wybór białych kwiatów nie był aż tak duży jak się spodziewałam. I nie dziwię się, bo biały kolor kwiatów nie jest tak bardzo "chodliwy". Bardziej popularne są jaskrawe róże i purpury. Ja jednak w tym roku, ze względu na Komunię córki, zdecydowałam się na kolor biały. Nie było to łatwe, ale coś tam się jednak znalazło

. A w przyszłym roku też wybiorę coś jaskrawego (były piękne purpurowe pelargonie...).
Nie zrobiłam niestety zdjęć ze skrzynkami w bagażniku, jak to zwykli robić wszyscy po zakupach ogrodniczych

. Pojechałam wieczorem i bardzo zależało mi na tym, aby powsadzać jeszcze rośliny do donic, bo zapowiadali burze i w ogóle opady.
Tak więc w efekcie udało mi się prawie wszystkie roślinki wsadzić (prawie, bo dwie drewniane donice mi umknęły

).