Najstarsze ranniki w moim ogrodzie, posadziłam w innym miejscu, znalazły sobie dogodniejsze miejsce . Szału nie ma , przybył chyba 1 kwiatek. Myślałam że pokażą się jakieś siewki ale nie widzę .



Te chyba nie tworzą nasion, nie widziałam u nich nasienników, natomiast ładnie przybierają w masie. Vita, to Guinea Gold .



Natomiast te od ciebie o cytrynowym odcieniu już przekwitają, ładnie się rozsiały.

Irysków wydaje mi się mniej niż w poprzednim roku



Przebiśniegi mam od dawna, jest ich sporo

Aktualnie najbardziej kolorowe miejsce w ogrodzie





I na koniec widok ogólny

Wafel napisał(a)

Jolu fiołki??? Cudownie! I jak dużo ciemierniķów! A drobnica zawsze cieszy, nawet ta najdrobniejsza.

Masz na myśli cyklameny? To takie ogrodowe drobiażdżki, ciekawostki. Trzeba sadzić blisko brzegu rabaty żeby były widoczne.

Ja nie bardzo odróżniam co jest, co. Cyklamen czy fiołek alpejski?Kiedyś myślałam, że to synonim

Ano, na te domowe mówi się potocznie fiołki alpejskie, łacińska nazwa to cyclamen . Ale te ogrodowe są inne, drobniejsze, nawet bardzo drobne.

Kiedyś widziałam gdzieś w górach, na szlaku w lesie, faktycznie maleńkie,ale w masie były widoczne

Śliczne te cyklameny, moje włożyłam do donicy, bo "łatwiej będzie je pielęgnować", a koty zwaliły mi z okna legowisko na nie, czego nie zauważyłam jakiś czas i zgniły po prostu

Joku napisał(a)

Aktualnie najbardziej kolorowe miejsce w ogrodzie

Bardzo kolorowe miejsce Kwiaty kaliny też się załapały, w tle ranniki, kilka pierwiosnków, dla mnie najatrakcyjniejsze są tu liście cyklamena coum. Ładnie przyrasta. Masz kilka kępek śnieżycy karpackiej? A jaka paproć tak ładnie zachowała liście?
U mnie w iryskach reticulata buszowały ślimaki i mocno poobgryzały kwiaty, kisi się ta wiosna na wschodzie, bardzo czekam na ciepło

Joku napisał(a)

Jolu interesuje mnie nazwa tych irysków...bo chciałabym kupić. Kiedys miałam ale po pierwszym kwitnieniu znikły. Czy one może jednoroczne?