Obiecywałam obrazki, z tych które zrobiłam niewiele nadaje się do prezentacji. Chyba za późno wzięłam aparat do ręki.

Na tarasie







Lilie drzewiaste, wysokość ok. 2 m, pięknie pachną.

Najbardziej kolorowy kawałek ogrodu





Uratowana przed poskrzypką i ślimakami lilia



Powojniki, tego nazwy zapomniałam. Jak sobie przypomnę to uzupełnię.
Odnalazłam nazwę, to Venosa Violacea.

Powojnik Prince Charles





Eden Rose postarała się w tym roku



To jest moja hortensja Diamant Rouge, a właściwie 2 sztuki.

Cisy do cięcia, kanciki do odświeżenia, niekończąca się praca w ogrodzie. Te ciemne przecinki na trawniku to stado ślimaków zmierzające do stołówki.



Na zielono





Na koniec jeżówki.

Joku napisał(a)

Jolu ogród to wiesz, że masz fajny, ale to ujęcie bardzo mi się podoba, jak angielski ogród i to ostatnie z jeżówkami też świetne

Jola, ale łaaaadnie
Ślimaki bij

Zaskoczyłaś mnie powojnikiem, myślałam, że powojnik to maj/czerwiec, a tu niespodzianka. Ten na domku cudny i ten dzwonkowaty też cudny Długo one kwitną?

Przy Eden Rose, pięknej zresztą , co to za fioletowy clematis? Ładny, ciemny, ale żywy odcień fioletu.
Mnie też zachwyca zdjęcie "napuchniętej" rabaty z jeżówkami
Ślimory bez krępacji zasuwają po trawniku, fuj... jak one mnie brzydzą... A kysz!
Diamant Rouge niska, ale sporo kwiatów. Posadzić dwie obok siebie, może to jest rozwiązanie dla mnie
A werbeny jakie wielkie, ładne.

No właśnie, Jolu pliss jeśli jeszcze możesz podpisz pod zdjęciami nazwy clematisów. Też mi się podoba ten fiolecik z cieniowanym środkiem

Lilia drzewiasta piękna Najbardziej jednak podobaja mi się Twoje lawendy. Kwitną iedalnie

Bożenko, nie wiem czy fajny ogród ale dla mnie może być . Z tym angielskim to chyba przesadziłaś .

Magara, z biciem ślimaków mam problem, jakoś nie mogę się przemóc, staram się omijać żeby nie rozdeptać. Chociaż mam przeczucie że nadejdzie moment kiedy będę musiała coś z nimi zrobić.
Powojniki mają różne terminy kwitnienia, zależy od odmiany. U nas najwcześniej bodajże w kwietniu, najpóźniejsze we wrześniu/ październiku. Kwiaty utrzymują się kilka tygodni, co najmniej 2 ale są i takie które potrafią cieszyć oczy ze 3 miesiące.

Asiu, o ślimakach pisałam już Magarze, ja też się ich brzydzę. Skorupkowe według mnie to "aniołki" w porównaniu z golasami. Mam "na stanie" również winniczki. Cały ślimaczy przekrój.
Nazwy powojnika zapomniałam, w rzeczywistości jest nieco jaśniejszy.
Co do hortensji to akurat przypadkowo tak wyszło, początkowy zamysł był inny.

Edit, ten powojnik o który pyta Asia to Venosa Violacea.