Daga, Vita, próbujcie

. Chociaż jak patrzę na zdjęcia waszych ogrodów to żadnych chwastów na rabatach nie widzę

.
Daga, patrzę co i rusz na prognozy, może aż tak źle nie będzie. Oby tylko nie przymroziło bo pięknie kwitnącą magnolię szlag trafi.
Vita, moje biało kwitnące też zaczynają. Pamiętasz, pytałam ciebie gdzie góra, gdzie dół

. Jakoś wycelowałam bo wylazły

.
Jola, ta kępa asplenium (zanokcica), bo ją chyba masz na myśli u mnie rośnie od wielu lat i zimuje bez problemu. Wiosną część liści zasycha, pojawiają się nowe. Próbowałam dosadzić kolejne egzemplarze kupione gdzieś tam ale padły. Nie wiem od czego to zależy. Poczekaj, może pokażą się nowe gałązki. Ona chyba nie lubi zbyt mokrego podłoża ( u mnie dość sucho) i zasadową ziemię. Na początku podsypywałam dolomitem, teraz już nie cuduję.
Bożena, mikroklimacik stopniowo się tworzy

. Dokoła buduje się masa domów, robi się zacisznie. A do niedawna mieszkałam na wygwizdowie.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny