Gosiu, faktycznie niektóre paprocie prezentują się najlepiej jesienią, lubię ich żywą zieleń. Wiosną cieszy każda plama koloru, ale wolę lato.
Śnieg zniknął, zresztą było go niedużo. W nocy było chyba -3 st., teraz też w okolicach zera. Czekam na ocieplenie

.
Zbyszku, u nas nie ma problemu z odbiorem bio, zabierają sami co 2 tygodnie. Na jutro wystawiam ostatni (mam nadzieję) worek. Zacznie się na nowo pewnie po nowym roku od wyciętych traw. Część upycham do kompostowników ale nie wszystko się zmieści.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny