to ja lecę zobaczyć co tam nt transportu napisano.
Kurcze ale mam ochote na pączka
Piłeczka tenisowa mi na łepetynie się trzy razy odbiła i przypomnialam sobie, że młoda mufinki upiekła
Buziam
Miejscowi zadbają o dobre samopoczucie gości. Dla ciała i dla ducha. Izabello-Konstancjo, z powodu obgadywania mnóstwa tematów życiowych nie wiem, czy wyjdziemy na stok, zawsze możemy z termoworkami w chałupie czekać na narciarzy spływających z gór. Bo białe szaleństwo to nie tylko stok, ubranie i deski oraz śnieg. To coś więcej. I o tym rada bym była z Tobą porozmawiać przy naleweczce Madżenkowej z witaminą C.
Ewuś z tym niepewnym domniemaniem obecności miejscowych na stoku to wielka strata ... w czasie ewentualnych moich praktyk narciarskich może to być bardzo widowiskowe miejsce ... zawsze jednak możemy liczyć na wyobraźnię i jak już "spłynę" z gór i wpadnę w termoworek opiekuńczych gospodarzy ... i jak spojrzysz na mnie to możesz nie móc nalewki wypić bo w spazmach śmiechu nad niedojdą wylewać siem będzie ...
Ewuś ja marzę sobie o tym zimowym oddechu z tylu powodów i jako jednostka bardzo zakręcona bez kolejności (bo tej ustalić nie mogę pomimo wielu rozmów Izy z Koni ) wymienię ...
chciejstwo szusowania na deskach - jest ... nie wierzę ale nigdy nie mów nigdy
chciejstwo delektowania się nalewką Madżenki w świetle skrzących iskierek kominka Pszczelarni ... z toczącymi się w tle rozmowami o tym wszystkim o czym kilka babek w takie wyrwane cywilizancji wieczory rozmawiać może ...
chciejstwo nadrzędne dotyczące "to coś więcej" ...