pozostając z Joaśką ... zwariowaną i pakującą się w niewiarygodne kłopoty w ciemno "Całe zdanie nieboszczyka" polecam ...
jeszcze się śmieję po Grocholi i "Houston mamy problem" ... jest się czasami z czego pośmiać i jest pigułka psyche ... i to od podszewki marynarki męskiej ...
a romantycznie i życiowo ... może bez parskania za to z nostalgią i podziwem "Marzyłam o Afryce" Kuki Gallamann ...długo ... bardzo długo po przeczytaniu zastanawiałam się jak wiele może przejść kobieta ... jak mądra musi być aby rozumieć tyle co ona i jak silna by przeć przed siebie ... piękna opowiesć kobiety o tym co przeżyła ... jest tez film i jest prawie równy książce ...
dziewczyny nie mam czasu bo siem pakuje ... może jeszcze coś złapę do Rzeszowa ... śliczna ... cudowna malownicza ... i to zawsze ... Ania ale się wam udała ta Alejka