Iza.. są bergenie(nie mylić z czymś innym) o rozmiarach liliputkowatych... wtedy możesz walnąć sobie takie mniejsze odmiany w ilości ogrodowiskowej...... mam i taką i taką i ta mała jest ładna.. Zresztą bergenii jest trochę odmian
Buziam ..

asc napisał(a)

Iza.. są bergenie(nie mylić z czymś innym) o rozmiarach liliputkowatych... wtedy możesz walnąć sobie takie mniejsze odmiany w ilości ogrodowiskowej...... mam i taką i taką i ta mała jest ładna.. Zresztą bergenii jest trochę odmian
Buziam ..

Oj tak wpisałam ostatno w zsp.pl nazwę bergenia w poszukiwaniu wymagań odnośnie nawożenia i zdębiałam
http://www.zszp.pl/?id=203&ltr=&adv=0&rodd=&grp=1&sco=Bergenia&lang=1

asc napisał(a)

Iza.. są bergenie(nie mylić z czymś innym) o rozmiarach liliputkowatych... wtedy możesz walnąć sobie takie mniejsze odmiany w ilości ogrodowiskowej...... mam i taką i taką i ta mała jest ładna.. Zresztą bergenii jest trochę odmian
Buziam ..

dlaczego ja nie pomyślałam, że masz bergenię ??? ... pomroczność i brak ostatniego neurona ... zostałam bez neuronów najwidoczniej
widziałam tę co obfociłaś ... coraz bardziej lubię tę kapustę

Marzena2007 napisał(a)

Oj tak wpisałam ostatno w zsp.pl nazwę bergenia w poszukiwaniu wymagań odnośnie nawożenia i zdębiałam
http://www.zszp.pl/?id=203&ltr=&adv=0&rodd=&grp=1&sco=Bergenia&lang=1

no to mam w czym wybierać ...

byłam już u Madżenki ... Irenki ... Ani asc ... Anuli ... Danusi rzecz jasna i wielu innych w kwadrat i w koło ... i jakby tego było mało zobaczyłam nieskończoność cebulowych na holenderkim lądzie ... i wiem jedno żyję na ugorze ...

coraz bardziej okiełznanym ale wciąż ugorze ...

jak bardziej ... no bardziej ... maj miesiącem przedogródka ... i trawnika ... dorabiamy schody do werandy z wąskiej strony aby przedogródek przybrał kubistyczne ramy ...

wyobrażenia o przedogródku som takie :
umiar i zasada: dużo sztuk mało gatunków Dany
geometria Madżenki
zimozielona baza ozywiona subtelnie
... kolorem sezonów ... to mi uzmysłowiła Anula
bukszpanowa elegancja poczochrana trawkami z różą i horti w herbie
wszystko to w gruncie i w donicy ...

ha ... madżenia som po to aby być no nie ...

o mnogości gatunków Ani Asc czy Irenki to ja nawet nie śmiem marzyć ... a park rododendronowy Bogdzi to tylko do podziwiania ... tego siem nie da skopiować .... to nawet nie madżeniam

Bendzie pienknie
Iza z tego co pamiętam to ta rabata szczególnie nasloneczniona nie jest? Więc geometria zimozielonych będzie idelana i do tego biel

w rzeczy samej szczególnie nasłoneczniona nie ... bo to północna strona domu ... pada słoneczko od zachodu ... od wschodu ... południowe ogarnia pas przy ogrodzeniu (szczęśliwie wieżowca nie popełniłam) ...

limonkową biel dadzą horti ... biel też ...
róż i biel róża the fairy ...
begonia ... da zieleń i pokrój liścia
kolor dadzą też trafffki tu w Dany obrzeża wpatrzona jestem ...
berberys i żurawka ... pamiętam od Ani asc jak na jej obrzeżu pieknie żurawka wnikała w berberys ... i lilie ... no lilie białe tam były z bordowym środkiem ... skopiować ))

ku pamięci sobie wkleję bo zapaleniaa płuc się nabawię latając od ogrodu do ogrodu ))

Danusi wypielęgnowane obrzeża ... szczególnie te czarne pajączki przypadły do gustu Adamo ... mamy nadzieję, że upolujemy na naszym terenie takie tarantulki traffkowe



jakaś anabel nie wiem skąd ...



ta żurawka co w berbesys przechodzi z lilią Asc


madżenia o geometrii Madżenki i poczochranym ładzie




i wiele innych ...

dzisiejsza

Anek ... no to jadę i wykopię ))) idealna

trochę ładu wkroczyło na rabaty ... jeszcze bez kształtu ale niebawem wszystko nabierze linii i kształtu w kubik ...

lawenda na dole ma za mokro ... razem z różą the fairy pójdzie do przedogródka a tu będzie zielnik ...



ruszył klematis ... horti (tam gdzie ta tabliczka biała nie widać dobrze ale ma pół metra i dużo pąków) ... miskant też puszcza ... a niezapominajkowe kulki same się zjawiły ...



rabata będzie w kubik i trawnik się prosi ... plan na maj



ten kwadrat to rusztowanie zeszłorocznej tojeści orszelinowatej ... nie rusza ale wokół pełno takich różowych pąków wyłażących z ziemi ... czyżby samosiejki ... ??? detale obfocę jak wyjdę na dwór ...