Jezu jak fachowo te kąty proste wyznaczone.... widże twierdzenie Pitagorasa czy cóś........ chyba byał jakas prymuska z gemetrii czy cóś... ja mimo że w mat=fizie byłam to geometriii nie znosiłam więc tym bardziej z podiwem patrże na te figuty geometryczne sznurkami wyznaczone.........
Świetny pomysł ! Do rozważań jeszcze fagus dawyck gold lub purple oraz carpinus fastigata
Buki raczej puszczane sa swobodnie a graby jeszcze minimalnie kształtowanr no w stożki...
Konstancjo.....super pomysł z tymi kwadratami...pięknie będzie...czy resztę rabat też będzie/jest w tym stylu?...
pisałaś że masz plan zasadzić niezapominajki....pięknie wyglądają np. w obwódce bukszpanowej...zajrzyj do mnie wstawię zdjęcia z mojego kwietniowego wypadu do Pragi...w jednym z ogrodów właśnie takie były......nie chcę Ci wątku zaśmiecać
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
fachowo Małgosiu bo wyznaczał żon ... dla mnie geometria może być planetą a Pitagoras jej odkrywcą bądź zarządcą ... oj nie ja i geometria ... ... takiego zestawienia nawet nie próbuję dokonywać ...
wyrobić się było trudno bo miało być prosto do tarasu ... a zabudowa w granicy nie jest prostą prostopadłą ... i jeszcze kwadrat musiał mieć miejscówkę dokładnie w linii prostej od tzw furtki ... która to jest jakieś 30 metrów dalej ... i metr wyżej ... więc w tym kwadracie ma być coś co oszołomi przechodzących obok furtki ... no w założeniu ma oszałamiać ))))) ...
dziś wisząc na barierce balkonowej ... gapiąc się na teren jakotako uporządkowany z ulgą stwierdziłam, że zon i jego geometria poradziły sobie
niezapominajki już wsadzone ... tulipany będziemy w piątek wsadzać ... zawsze się po zimie na wiosnę czeka ale ja teraz to się tej wiosny nie doczekam ...