Izabelko, ale fajne są te nasze różane rozmyślania tej jesieni

Głowimy się, ustawiamy, planujemy, niepokoimy o barwy (czy chłodne róże czy truskawkowe)…
Czyż nie cudne jest ogrodniczkowanie?
Powiedziałabym, że bardzo rozwijające.
Queen of Sweden kupiłam stacjonarnie.
Piękna ONA!
Novalis rzeczywiście trudna jest do zestawienia, ale myślę, że jak obsadzi się ją ciemnofioletową szałwią, to przejście do kolejnego koloru będzie łatwiejsza (jeśli wiesz o co mi właściwie chodzi….)
Leoś Twój rzeczywiście Cię kokietuje jak może