Toszka
10:37, 16 maj 2018
Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Estre, odpowiedź jest prosta, niestety... na etapie przygotowania gleby muszą być jakieś błędy popełnione. Dodatkowo większość roslin na zdjęciach ma zasypane nasady pnia.
Jesli są takie problemy z wodą to powinna być przygotowana (jeszcze przed nasadzeniami) gleba z poprawionymi warunkami wodno-powietrznymi. powinny być zrobione drenaże. Zdaje się, że jeszcze masz matę pod kamieniami...a tam wszystko gnije, ma odcięty dostęp powietrza i w tę pogodę gotuje się. Mnożą się jak szalone patogeny w glebie. Korony roslin to dosłownie "stożek góry lodowej".
Póki nie poprawisz struktury gleby póty będzie tak się dziać.
Przykro mi, że niosę złe wieści, ale zdaje się, że ogród jeszcze młody i mozna naprawiać błędy
Jesli są takie problemy z wodą to powinna być przygotowana (jeszcze przed nasadzeniami) gleba z poprawionymi warunkami wodno-powietrznymi. powinny być zrobione drenaże. Zdaje się, że jeszcze masz matę pod kamieniami...a tam wszystko gnije, ma odcięty dostęp powietrza i w tę pogodę gotuje się. Mnożą się jak szalone patogeny w glebie. Korony roslin to dosłownie "stożek góry lodowej".
Póki nie poprawisz struktury gleby póty będzie tak się dziać.
Przykro mi, że niosę złe wieści, ale zdaje się, że ogród jeszcze młody i mozna naprawiać błędy
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)