Dzika_roza to może być wirus, np. w przypadku lilii chory krzak z cebulą trzeba jak najszybciej usunąć bo to się roznosi przez np. mszyce. Tu jest zdjęcie pomidora z poskręcanymi liśćmi i mozaiką:
mozaika pomidora

MartaKozak

Wyglądają na uszkodzenia tranportowe. To "coś klejące" jest żywicą wykorzystywaną do produkcji żelków. Jeżeli nic niedobrego się nie dzieje - zostaw. Od zabezpieczania takich uszkodzeń jest maść ogrodnicza.


Pozdrawiam

Na tych po drugiej stronie domu tez sie pojawilo :/
Te byly zdrowe, maja po 2 metry...

Co to może być? Czym zwalczyć?
Gnieździ się pod doniczkami. Są malutkie,około 1mm, bardzo szybkie i występują w duźych ilościach.

Kochani, mam wielką prośbę. Wprawdzie szkodnik rozpoznany, ale nie wiem jak z nim walczyć. Otóż moja działka to jedno wielkie mrowisko! Mrówki są wszędzie, w trawniku, na rabatkach, między płytami chodnikowymi, po prostu wszędzie. Mają ścieżki, dziury, a nawet wypychają na wierzch kopczyki w trawie. Masakra po prostu. Próbowałam mąką kukurydzianą, proszkiem do pieczenia, ale specjalnych zmian nie widać. Wiem, pewnie pomyślicie, że to "tylko" mrówki, ale wydaje mi się, że podgryzają korzenie roślinom (nie wiem, czy to możliwe), ale one są wszędzie.
Pomóżcie, proszę, poradźcie coś skutecznego

Proszę o pomoc. Doszłam do 50 strony tego wątku ale więcej już nie mogę Wyrosło mi takie coś w przeciągu 3 dni. Podejrzewam, że to grzyb. Rośnie na korze i oblepia już 3 krzaczki funkii.

dzień dobry,

mam problem z zakupionymi w szkółce internetowej azaliami. Sadzonki kuuję w internecie, jezeli zalezy mi na rzadkiej odmianie, której nie mogę znaleźć w pobliskich szkołach. Kupiłam wiec trzy sadzonki, ale na listkach mają brzydkie plamy. zalezy mi na tej odmianie, ale nie wiem czy te rosliny w ogóle sadzic, czy odsyłac, czym ewenetualnie zwalczać, pryskać i czy one nie zagrazają innym roslinom (chciałam posadzic z kwasnolubnymi - rózaneczniki, inne azalie. Szkółka pisze, ze podlewaja wodą ze studni z duza ilosia zelaza i ze to nie jest groźne. czy to moze byc od tego?

ps. jestem nowa - tutaj i w ogóle w ogrodnictwie , wkleiłam to zapytanie tez w wątku dla azalii, ale nie wiem gdzie najlepiej. Uprzejmie proszę o pomoc

Dzika_roza

Katel napisała, że to choroba wirusowa. Dopiszę jedynie, że może to być nitkowatość liści, która dobrze jest widoczna na najmłodszych przyrostach i liściach. Na starszych wygląda jakby to były miniarki.


Pozdrawiam

Annak

Spróbuj boraksem: 1:18:7 /boraks, woda, cukier/ lub wyciągiem octowym/alkoholowym z wrotyczu. Sa też chemiczne środki, ale ich skuteczności nie znam.



Pozdrawiam

Annak napisał(a)

Kochani, mam wielką prośbę. Wprawdzie szkodnik rozpoznany, ale nie wiem jak z nim walczyć. Otóż moja działka to jedno wielkie mrowisko! Mrówki są wszędzie, w trawniku, na rabatkach, między płytami chodnikowymi, po prostu wszędzie. Mają ścieżki, dziury, a nawet wypychają na wierzch kopczyki w trawie. Masakra po prostu. Próbowałam mąką kukurydzianą, proszkiem do pieczenia, ale specjalnych zmian nie widać. Wiem, pewnie pomyślicie, że to "tylko" mrówki, ale wydaje mi się, że podgryzają korzenie roślinom (nie wiem, czy to możliwe), ale one są wszędzie.
Pomóżcie, proszę, poradźcie coś skutecznego

Skuteczny jest Dursban ale to chemia.