I ja do ciebie też, chociaż w pierwszej chwili zwątpiłam...nowy avatrek
miłych dni w tym mroźnym powietrzu, ale wg mnie powietrze iskrzy

Tak, już mi pisałaś żeby jeszcze coś tam wsadzić. Myślę sobie Najpierw posadzę to co już wiem, potem zobaczę ile miejsca zostanie i zdecyduję.
W każdym razie dziękuję

Pozdrawiam

...odmachuję...

Spacer zaowocował...zmianą avatarka...też śliczny...
Okolica....przecudna...kolory oszałamiające...miło się ogląda takie zdjęcia...

Ja myślałm, że będę u Ciebie miala miliony stron zaległości a Ciebie tu nie ma???
Zdradziłam czytanie formum dla Huston fajnie się czyta

Chyba skorzystam z Twojej recenzji i napiszę list do Św. Mikołaja...Skoro całe Ogrodowisko czyta, to i ja przeczytam...

Właśnie, ciężko przyzwyczaić się do nowego awatarka ale z czasem staje się to interesujące jak u Danusi

Dziewczyny drogie-Irenka, Waska, Kindzia, Ania S , Marzena, Domi, Urszula- dziękuję serdecznie za odwiedzinki.

Aniu- muszę Cię kiedyś wyciągnąć na rajd rowerowy po tej mojej stronie Górnego Śląska

Kindzia- nie ma za co, jak na razie niewiele Ci pomogłam. Na szczęście wiele tu osób, które mają czas i większe zielone pojęcie i są chętne do pomocy Ale zawsze mogę swoje pięć groszy wtrącić

Marzenko- ja już kilka dni temu pochłonęłam książkę, której nie będę już reklamować Jak dobrniesz do końca to ciekawa jestem Twojej opinii.

Domi- jak mi miło, że mimo licznych matczynych obowiązków zostawiłaś swój ślad u mnie. Myślę, że lektura tej książki będzie dla Ciebie miłym odpoczynkiem

Urszulo, ja już tak mam, że ciągle coś zmieniam, a to awatarek, a to kolor włosów, a to coś poprzestawiam w domu czy ogrodzie. Na szczęście na tym moja skłonność do zmian się kończy M ten sam od blisko 20 lat

Ściskam Was mocno dziewczyny, pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających. Miłego weekendu

Cały tydzień czekałam na tę chwilę, aby móc o wschodzie słońca wyjść do ogrodu. W tygodniu nie mam na to szans, bo jak wychodzę jest jeszcze ciemno
A dziś szczególnie jest pięknie, bo ogród cały jest oszroniony, słońce wstało, jest rześko i zapowiada się cudowny dzień
Udało mi się zrobić trochę oszronionych fotek

I kilka następnych